Reklama
Rozwiń

Świadek musi zniknąć

Sprawy o morderstwa i korupcję kończą się wyrokami uniewinniającymi, ponieważ w trakcie procesów znikają kluczowi świadkowie

Publikacja: 18.06.2010 13:33

Świadek musi zniknąć

Foto: Rzeczpospolita, Janusz Kapusta JK Janusz Kapusta

Kiedy w 1997 r. po długich dyskusjach wprowadzona została w Polsce instytucja świadka koronnego, jej wykorzystanie pomogło w walce z coraz groźniejszymi grupami przestępczymi, które zaczęły już być nazywane mafią. Niestety, nie został rozwiązany problem świadków, których zeznania – ze względu na mniejszą wagę sprawy – nie kwalifikują się do uruchamiania kosztownej procedury towarzyszącej świadkom koronnym, a polegającej na ochronie osobistej, zmianie tożsamości, miejsca zamieszkania, pracy.

Można zrozumieć, że instytucja świadka koronnego ma służyć przede wszystkim rozbijaniu zorganizowanych grup przestępczych. Organy ścigania przyzwyczaiły się zresztą, że takie sprawy mają traktować priorytetowo. Jednak w przypadku mniej spektakularnych śledztw kwestia bezpieczeństwa świadków nadal bywa lekceważona.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Strefa gangsterów” – recenzja. Guy Ritchie narzuca serialowi wybuchowy rytm
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
Nie powstrzymasz zalewu turystów, to przynajmniej na nich zarób
Plus Minus
Rafał Chwedoruk: Ostatni atut Polski 2050 legł w gruzach
Plus Minus
Mariusz Cieślik: Mój dług wdzięczności wobec Karola Nawrockiego
Plus Minus
Kataryna: Grok przypomniał, jacy naprawdę są politycy w dobrze skrojonych garniturach
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama