Irena Lasota: Rozmowa z nosorożcem

W Polsce wystawiono „Nosorożca" Eugene'a Ionesco na początku lat 60.

Publikacja: 21.12.2014 11:00

Irena Lasota

Irena Lasota

Foto: archiwum prywatne

Był to ciągle PRL, a nawet głęboki PRL, a jednak wystawiono genialnie anty-PRL-owską, antytotalitarną, antykomunistyczną sztukę. Znalazła się natychmiast w zbiorze „książek i sztuk, które wpłynęły na Ciebie w młodości". Sztuka ma prostą fabułę: z dnia na dzień ludzie wokół bohatera przeobrażają się w nosorożce, bardziej z konformizmu niż z innego powodu. Bohater stara się zrozumieć, nie stracić swojej tożsamości.

Wychowany we Francji Ionesco spędził lata 20. i 30. w Rumunii, gdzie przyglądał się gorączce rosnącego faszyzmu w wydaniu Żelaznej Gwardii. Nawet jeśli zaraził się tą gorączką, to stała się ona szczepionką, która pozwoliła mu stać się jednym z lepszych psychosocjologów totalitaryzmu. Z Rumunii wyjechał w 1942 roku, a „Nosorożca" napisał w 1959 roku, po tym, gdy przez Rumunię przeszła nowa mordercza gorączka – komunizm.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Przyszłość”: Korporacyjny koniec świata
Plus Minus
„Pilo and the Holobook”: Pokojowa eksploracja kosmosu
Plus Minus
„Dlaczego umieramy”: Spacer po nowoczesnej biologii
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Małgorzata Gralińska: Seriali nie oglądam
Plus Minus
„Tysiąc ciosów”: Tysiąc schematów frajdy
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku