19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 16.08.2015 08:12 Publikacja: 14.08.2015 01:04
Andrzej Potocki, były polityk UD i UW
Foto: Fotorzepa/Bartłomiej Zborowski
Rz: Wiele lat minęło od czasu, gdy działał pan na scenie politycznej. Zakończył pan posłowanie w 2001 roku.
Miałem wtedy szczęście. Współpracowałem z takimi niezwykłymi ludźmi jak Bronisław Geremek, Jacek Kuroń czy Tadeusz Mazowiecki. To byli ludzie wielkiego formatu pod względem intelektualnym, moralnym i ludzkim. Do dzisiaj, gdy mam jakiś problem, zastanawiam się: a co Bronek by na to powiedział? Mimo że jego reakcje nie zawsze bywały jednoznaczne.
No właśnie. Swego czasu słynne było powiedzenie, że gdy Bronisław Geremek idzie po schodach, to nigdy nie wiadomo, czy po nich wchodzi, czy schodzi.
To prawda, Geremek był człowiekiem kompromisu, a za kompromis czasem płaci się utratą wyrazistości. A jednak ci ludzie mieli fenomenalne standardy. Geremek nauczył mnie na przykład, że nie wolno chodzić we własnej sprawie. Od tego są inni, a jeśli ich nie ma, to znaczy, że sprawa nie jest warta zabiegów. Niby proste, lecz mam wrażenie, że dzisiaj nikt tej reguły nie przestrzega. Miał też inną fantastyczną cechę – wolał krytyków od pochlebców, bo wiedział, że krytyka, nawet pochopna, zmusza do przemyślenia własnego poglądu. U współczesnych liderów partyjnych w cenie jest raczej pochlebstwo i utwierdzanie we własnej racji. Stąd osobowości godne uwagi w dzisiejszym parlamencie to wymierający gatunek. Co najważniejsze, Polska w ciągu jednego pokolenia wykonała największy skok cywilizacyjny w swojej historii. Jestem naprawdę dumny, że jest w tym również promil mojego udziału.
Rozpoczęte właśnie polskie przewodnictwo w Unii Europejskiej nakłada się na kampanię przed wyborami prezydenckimi. Czy deklaracje Donalda Tuska w sprawach imigracji, kosztów polityki energetycznej czy Zielonego Ładu to zapowiedź rzeczywistej zmiany kursu, czy tylko wyborcze sztuczki?
Co by się najlepiej nadawało na polskie słowo dziesięciolecia – „polaryzacja”, „postprawda” czy może „wybory”? I dlaczego w tym roku plebiscyty zwyciężały „koalicja”, „sztuczna inteligencja”, „stołówka” i „sigma”?
Nienawiść jest dziś wszędzie. Politycy coraz częściej dzięki niej wygrywają, nie licząc się z ceną, jaką płacą za to społeczeństwa – mówi wybitny dokumentalista Gianfranco Rosi.
A myślę sobie czasem, że jeszcze mógłbym napisać kilka opowiadań, których kiedyś nie napisałem. W zeszycie mam szkic powieści – drugiej części „Domu pod Lutnią”. W ostatnich latach nie potrafiłem się zmobilizować, aby to napisać. Teraz żałuję, bo obecnie podjęcie takiego wyzwania przekracza moje możliwości.
Co łączy łotewską laborantkę w ośrodku badawczym pod Moskwą, partyzantki z Petersburga tańczące queer tango na przekór wielkiej Rosji oraz słoweńskie wcielenie Marii Janion romansującej z młodszą o kilkadziesiąt lat kobietą? Odpowiedź przynosi „Trojka” Izabeli Morskiej.
Decyzje Donalda Tuska z 2023 roku przyniosły Koalicji Obywatelskiej chwilowy sukces, ale osłabiły koalicjantów. Polaryzacja i przejmowanie elektoratu stworzyły przestrzeń dla Konfederacji, która umacnia się jako trzecia siła polityczna.
Partia Jarosława Kaczyńskiego prowadzi w najnowszym sondażu IBRiS, ale nie miałaby szans na samodzielne rządy. Podobnie koalicja 15 października, której partie mają mniej mandatów niż obecnie. Języczkiem u wagi są Konfederacja i partia Razem.
Nowa definicja nękania w pracy ma ułatwić poszkodowanym dochodzenie swoich praw. Wystąpienie mobbingu nie będzie zależeć od tego, czy działanie sprawcy było intencjonalne.
W najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w tym” Bogusław Chrabota rozmawia z Rafałem Dutkiewiczem, byłym prezydentem Wrocławia, a obecnie liderem Pracodawców RP. Dyskusja dotyczy wyzwań stojących przed polską gospodarką w 2025 roku: rekordowego deficytu budżetowego, kryzysu demograficznego, kosztów energii i inwestycji w innowacyjność. Czy Polska znajdzie sposób na długofalowy rozwój w tych trudnych warunkach?
Ministerstwo Kultury wycofało się z współprowadzenia i dofinansowania chełmskiego muzeum rzezi wołyńskiej. Władze samorządowe idą do sądu.
Prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk nie uszanowali, że gospodarzem obchodów jest Muzeum Auschwitz. Gdy apelowaliśmy w „Rzeczpospolitej” o ponadpartyjny konsensus w polityce pamięci, trudno było przewidzieć, że będzie polegał właśnie na tym.
W II turze to będzie walka bardzo wyrównana. Nie mam co do tego wątpliwości - mówił w Helsinkach na konferencji prasowej premier Donald Tusk, pytany o ostatnie sondaże prezydenckie, w których Rafał Trzaskowski traci poparcie, a jego przewaga nad Karolem Nawrockim się zmniejsza.
- Nie rozstrzygaliśmy jeszcze dziś o tym, na ile poszczególne państwa będą uczestniczyły ze swoim sprzętem w kontroli i patrolowania Morza Bałtyckiego - mówił po szczycie szefów państw państw i rządów Morza Bałtyckiego
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas