Reklama

„Amerzone – Testament odkrywcy”: Kamienne ruiny z tropików

„Amerzone – Testament odkrywcy” to wyprawa w świat zapomnianych krain.

Publikacja: 16.05.2025 16:40

„Amerzone – Testament odkrywcy”: Kamienne ruiny z tropików

Foto: mat.pras.

Na początku było słowo. I to słowo obrazkowe. Komiks „L’Amerzone” nieżyjącego już francuskiego scenarzysty i rysownika Benoîta Sokala ukazał się w 1986 r. i z miejsca spodobał się czytelnikom. Nic dziwnego, że kiedy dekadę później Sokal otrzymał propozycję napisania scenariusza gry komputerowej, zdecydował się właśnie na tę historię. Napisał ją właściwie od nowa i dostosował do oczekiwań graczy, ale klimat oryginału zachował. Jako rysownik pracował też nad warstwą wizualną programu. I to z powodzeniem, bo „Amerzone: Testament odkrywcy” była jedną z najlepszych przygodówek 1999 r. Oczarowała fanów gatunku, a Sokalowi zapewniła miano wizjonera. Teraz zaś doczekała się reedycji.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Ścigany milczeniem
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Reklama
Reklama