Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 26.04.2025 07:38 Publikacja: 11.10.2024 17:00
Foto: mat.pras.
Rzadko się zdarza, by tyle mówiło się o filmach grozy. Rok 2024 obrodził w produkcje udane – zaczęło się od „MaXXXine” wieńczącego trylogię Ti Westa, potem był jeszcze głośny „Kod zła” Osgooda Perkinsa i „Late Night with the Devil” braci Cairnesów. W grudniu do kin trafi „Nosferatu” Roberta Eggersa, a teraz delektować się możemy nagrodzoną w Cannes za scenariusz „Substancją”.
Pewnie nie byłoby tego filmu, gdyby nie „Bulwar Zachodzącego Słońca”. Klasyczny obraz Billy’ego Wildera z 1950 r. opowiadający historię Normy Desmond, gwiazdy kina niemego, która jako 50-latka jest już tylko zapomnianą, boleśnie samotną kobietą. Hollywood przeżuło ją i porzuciło, a ona wciąż marzy o stanięciu w świetle jupiterów. W niezapomnianej scenie przechodzi szereg zabiegów upiększających, które mają ułatwić jej to zadanie. Przede wszystkim odmłodzić, bo starości w Ameryce się nie toleruje.
„Cannes. Religia kina” Tadeusza Sobolewskiego to książka o festiwalu, filmach, artystach, świecie.
„5 grudniów” to powieść wybitna. James Kestrel po prostu zna się na tym, o czym pisze; Hawaje z okresu II wojny,...
„BrainBox Pocket: Kosmos” pomoże poznać zagadki wszechświata i wyćwiczyć pamięć wzrokową.
Naukowcy zastanawiają się, jak rozwijać AI, by zminimalizować szkody moralne.
„The Electric State” to najsłabsze dzieło w karierze braci Russo i prawdopodobnie najdroższy film w historii Net...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas