Abp Dermot Farrell, bo o nim mowa, odniósł się do kolejnego raportu, który ujawnił skalę przestępstw seksualnych w szkołach dziennych i z internatem prowadzonych przez zakony. Raport ten opublikowany na początku września informował, że w 308 szkołach prowadzonych przez zgromadzenia zakonne odnotowano 2395 zarzutów molestowania seksualnego. Zarzuty te odnosiły się do 884 domniemanych sprawców molestowania, z których około połowy dziś już nie żyje. Większość przypadków molestowania miała miejsce między początkiem lat 60. i 90. XX wieku, przy czym najwięcej zgłoszeń odnotowano na początku i w połowie lat 70.
Czytaj więcej
„Trzeba wybrać mniejsze zło. Kto jest tym mniejszym złem? Nie wiem” – tak na pytanie o postępowanie katolików w czasie wyborów prezydenckich w USA odpowiedział papież Franciszek.
Raport ws. przestępstw seksualnych w szkołach prowadzonych przez zakony. „Niebezpieczne jest zakrywanie przestępstw i zła”
Arcybiskup podkreślił, że dramatycznych świadectw skrzywdzonych nie wolno lekceważyć ani tym bardziej odrzucać. A pokusa taka, by w straszliwych historiach ludzi widzieć atak na Kościół, i w związku z tym im zaprzeczać, wciąż u wielu wierzących istnieje. „Niezbędne jest, abyśmy doszli do rozpoznania dynamiki zaprzeczenia i zajęli się nią. Nie tylko wezwanie Ewangelii, ale podstawowa ludzka sprawiedliwość wymaga, abyśmy nie odrzucali świadectwa tych, którzy doświadczyli nadużyć, ale uznali ich ciągły ból i cierpienie i zaczęli godzić się z faktem, że ta ciemność ma głębokie korzenie w nas samych” – powiedział hierarcha.
Droga przed nami jest jeszcze daleka, wyparcie faktów jest jeszcze mocniejsze, i dlatego tym uważniej trzeba wsłuchiwać się w słowa abp. Farrella.
W tym kazaniu, wygłoszonym w Dublinie, są jeszcze inne, może nawet ważniejsze słowa. Prymas Irlandii zwraca uwagę na to, jak niebezpieczne jest zakrywanie przestępstw i zła. „Kiedy ta ciemność zostaje zamaskowana zewnętrznymi przejawami pobożności i zewnętrznymi pozorami służby, jej destrukcyjny potencjał ulega wzmocnieniu. Raport za raportem, ofiara za ofiarą świadczą o horrorze uwolnionym przez tę manifestację zła” – zaznaczył.