W berlińskiej siedzibie prezydenta Federalnej Republiki Niemiec, pałacu Bellevue, eksponowany jest obraz „Der Weimarer Musenhof” („Weimarski dwór muz”) Theobalda von Oera z 1860 r., musi być to więc znaczący gest, a może wręcz polityczno-kulturowa deklaracja.
Na obrazie czołowy niemiecki poeta i dramatopisarz Fryderyk Schiller recytuje wiersz w weimarskim parku Tiefurter, a wśród słuchaczy są Johann Wolfgang Goethe, uważany za najważniejszego poetę Niemiec, oraz wybitni filozofowie Johann Gottfried Herder i Christoph Martin Wieland. Ten drugi, również poeta, został zaproszony do Weimaru przez księżną Annę Amelię Saksonii-Weimar-Eisenach (1739–1807) do wychowania dzieci, w tym syna, księcia Karola Augusta. To on w czasie rządów od 1775 do 1828 r. wprowadził w życie idę weimarskiego dworu muz, a dokładnie poetów, artystów i filozofów.