Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 11.12.2015 00:16 Publikacja: 11.12.2015 00:16
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Mimo że w to dzieło wpakowano 20 milionów dolarów, a do głównych ról zaangażowano hollywoodzkie gwiazdy: Andy Garcię i Vala Kilmera, już podczas tbiliskiej premiery rodacy „bohaterskiego obrońcy ojczyzny" zgrzytali ze złości zębami.
I zadawali trudne pytania o granice polityki historycznej: czy to na pewno spektakl gruzińskiego patriotyzmu czy może wizja świata pana prezydenta? Czy aby do końca trzyma się faktów i nie tuszuje przypadkiem ewidentnych politycznych błędów Saakaszwilego? Czy na pewno odegra swą rolę i upowszechni w szerokim świecie obraz Gruzinów jako stada niewinnych jagniąt zaatakowanego przez krwiożerczą, wilczą watahę? I – na koniec – kto sfinansował tę ramotę? Czy aby nie zubożały przez wojnę podatnik z grodu nad rzeką Kurą?
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas