Reklama

Paweł Konzal: Uczta populizmu, populizm uczty

Populizm. Populista. Populistyczna. Nieprecyzyjne, słabo zdefiniowane słowa powtarzane codziennie w analizach wyborczych. Obniżają wiarygodność oponenta, pomijając źródła napięć społecznych. Czy pokonanie ekstremizmów wiedzie przez dyskurs klasowy?

Publikacja: 05.07.2024 17:00

Część społeczeństwa początkowo – dopóki dyskryminacja nie dotrze i do nich – odczuwa poprawę swej po

Część społeczeństwa początkowo – dopóki dyskryminacja nie dotrze i do nich – odczuwa poprawę swej pozycji, dostępu do usług, szacunku, uczestnictwa w dominującej narracji. Obecne wybory we Francji są tego przykładem. Na zdjęciu plakaty wyborcze we Francji.

Foto: AFP

Wyobraźmy sobie społeczeństwo posadzone przy długim stole. U szczytu siedzi „władca” danej epoki – król, prezydent lub premier. Po prawej i lewej zasiadają dzierżący największą po nim władzę. Następnie najbogatsi we władzę ekonomiczną. Kolejno – kreatorzy opinii, gustów intelektualnych i estetycznych. Za nimi klasa średnia, prekariat, na końcu biedota. Serwowanie jedzenia rozpoczyna się od władcy, kelnerzy przynoszą dania według kolejności zasiadania. Każdy wyjdzie syty, jeśli kelnerów i jedzenia jest w bród.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok.

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Czytaj, to co ważne.
Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Reklama
Reklama