Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 19.09.2025 08:51 Publikacja: 27.01.2023 17:00
Twarzą indonezyjskiego gospodarczego cudu jest prezydent Joko Widodo (z lewej). Pomimo ponad ośmiu lat rządów wciąż cieszy się wysokim zaufaniem obywateli. Zaczyna też błyszczeć na międzynarodowych salonach. W listopadzie 2022 r. był gospodarzem szczytu G20 na Bali, na którym zjawili się m.in. prezydent USA Joe Biden i szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen
Foto: Liesa Johannssen-Koppitz/Bloomberg/Getty Images
Na czym polega tajemnica ekonomicznego sukcesu Indonezji? – dopytywała dziennikarka szacownego „Financial Times” w trakcie redakcyjnego podcastu swoją koleżankę, korespondentkę w Azji Południowo-Wschodniej, Mercedes Ruehl. „Odpowiedź to w zasadzie jedno słowo: Jokowi” – odparła Ruehl. To pseudonim Joko Widodo, prezydenta Indonezji, który podobną odpowiedź sam chętnie sufluje swoim rozmówcom. Zbliżający się powoli do końca drugiej kadencji prezydent zafundował swoim rodakom od zwycięstwa wyborczego w 2014 r. wyjątkowo stabilny okres – stały rozwój gospodarczy, stosunkowo niską inflację, relatywnie stabilną indonezyjską rupię oraz wysoki poziom eksportu. Widodo zaczyna też coraz śmielej pojawiać się na światowych salonach, m.in. jako gospodarz niedawnego szczytu G20. Dżakarcie od niemal dekady udaje się utrzymać wysoki i stabilny wzrost gospodarczy na poziomie ok. 5 proc. PKB.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Filmy, w których grał Robert Redford i które nakręcił w ostatnich 20 latach swojej kariery, często się pomija. T...
Już za kilka tygodni w każdym polskim domu będzie rządowy „Poradnik bezpieczeństwa”. Nie wiem, jak państwo, ale...
Ani postawienie na Amerykę, ani na Unię Europejską nie daje nam pełnej gwarancji bezpieczeństwa. Możliwe, że jak...
Żerujący na państwie, ale niedający nic w zamian system technooligarchii na dłuższą metę jest nie do utrzymania.
Wielu Rosjan popiera Putina, bo uważa, że niezależnie od tego, kto w tej wojnie ma rację, to Rosja nie może prze...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas