Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 29.04.2016 14:49 Publikacja: 29.04.2016 00:02
Foto: Fotorzepa
Czy zdawał sobie sprawę z analogii, jakie niosą z sobą jego rola i osoba? Bo przecież jeszcze w XVII wieku Ameryka Północna ze swoim oryginalnym etnosem była jak dziś Stary Kontynent: wielkie tereny zajęte przez autochtonów i niewielkie enklawy dynamicznych (religijnie, demograficznie, gospodarczo) przybyszów z innego kontynentu.
Sto, sto pięćdziesiąt lat później było już odwrotnie. Amerykańscy aborygeni, nazwani przez przypadek Indianami (nie tylko wydziedziczono ich z ziemi, ale na dodatek przypisano im obcą tożsamość), byli konsekwentnie mordowani albo spychani do enklaw, by ustąpić miejsca przybyszom. Nie mieli ani siły, ani potencjału, by się przeciwstawić. Jedyne, co miała im do zaoferowania cywilizacja białych, to przymusowa integracja lub rezerwaty, a w praktyce eksterminacja, choroby i alkohol.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
„Bałtyk” Igi Lis jednych rozczuli i zachwyci, innym przypomni, dlaczego od polskiego wybrzeża stronią.
Mamy technologie i infrastrukturę, dzięki którym możemy stworzyć łączność bardzo mocno dostosowaną do potrzeb danego przedsiębiorcy. My nazywamy to sieciami kampusowymi – mówi Mariusz Garczyński, ekspert ICT Orange Polska.
„Lucky Jack” pozwala sprawdzić, czy ma się szczęście w kartach.
Pozycji o himalaizmie było mnóstwo, ale pisanej z perspektywy lekarza dotąd żadnej.
„Obcy: Ziemia” to nie tylko horror sci-fi, ale też opowieść o obsesji nieśmiertelności.
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Opowiadania Thomasa Wolffa wydają się nieskomplikowane, ale to tylko pozory. Przecież ich bohaterowie namiętnie...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas