Reklama

Agnès Poirier. Notre Dame. Serce Paryża, dusza Francji

Pracownik ochrony pracował dopiero od kilku dni. Nie poinstruowano go jeszcze, że system powiadomień alarmu przeciwpożarowego jest wyjątkowo skomplikowany, a strefy nie są precyzyjnie określone. Doszedł do oczywistego wniosku, że to fałszywy alarm.

Publikacja: 17.06.2022 17:00

Dojazd na miejsce po pierwszym zgłoszeniu o pożarze zajął paryskim strażakom tylko kilka minut. Ale

Dojazd na miejsce po pierwszym zgłoszeniu o pożarze zajął paryskim strażakom tylko kilka minut. Ale już wtedy na ratunek dla osiemsetletniego dachu katedry Notre Dame było – jak się zdaje – za późno

Foto: PETIT TESSON/POOL/AFP

Na Île de la Cité, jednej z dwóch wysepek w samym sercu francuskiej stolicy, w „głowie, sercu i szpiku kostnym Paryża” – jak zwano ją już w XII wieku – katedralne dzwony zaraz zaczną bić na nieszpory. Jest 17.45. [15 kwietnia 2019 – red.] Rodzice gromadzą się przed bramą pobliskiej szkoły podstawowej, czekając, aż dzieci wyjdą z lekcji, spocone i potargane. Na place Maubert, niewielkim skwerze, który umiejscowił się przy boulevard Saint-Germain, równolegle do południowej rozety Notre Dame, piekarnia Chez Isabelle, która w poprzednim roku zgarnęła nagrody za „najlepszy croissant” i „najlepszą tartę jabłkową” w Paryżu, jest już gotowa na rychły najazd małych smakoszy i ich rodziców. Szczęściarze zdążą jeszcze skosztować późny goûter (podwieczorek – przyp. tłum.) w postaci pain au chocolat, podczas gdy ich rodzice kupią w tym czasie wieczorną bagietkę, najlepiej z ostatniej partii wypieków, jeszcze ciepłą, prosto z pieca. W sąsiednim lokalu Laurent Dubois, mistrz fromager (serowar), też jest już gotowy. Gorączka zakupów przed późnym obiadem jest znaną cechą paryskiego życia. „Kupiłeś chleb?” i następujące zaraz po nim „Czy mamy jeszcze jakiś ser?” to zdania prawdopodobnie najczęściej wypowiadane w Paryżu codziennie między szóstą a ósmą wieczorem.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Dorota Waśko-Czopnik: Od doktora Google’a do doktora AI
Plus Minus
Szkocki tytuł lordowski do kupienia za kilkadziesiąt funtów
Plus Minus
Białkowe szaleństwo. Jak moda na proteiny zawładnęła naszym menu
Plus Minus
„Cesarzowa Piotra” Kristiny Sabaliauskaitė. Bitwa o ciało carycy
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Wracajmy do tradycyjnych mediów. To nasza szansa
Reklama
Reklama