„Podobnie jak przed pięcioma laty tymczasowy ideowy sojusz z młodymi pomógł wynieść do władzy prawicę, tak i antydziaderskie przebudzenie w najbliższych wyborach może pomóc ją od niej odsunąć” – pisze Piotr Trudnowski w najnowszym magazynie „Plus Minus”. Co przez te minione pięć lat się zmieniło: młodzież czy sytuacja w Polsce? Patrząc po hasłach na protestach po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji, największą frustrację młodych skupia na sobie partia rządząca. Jak to się stało, że w kilka lat udało jej się właściwie całkowicie utracić poparcie najmłodszych wyborców?

„Radykalne środki wyrazu ujawnione w czasie jego październikowego wybuchu z »ośmioma gwiazdkami« na czele. Kolejne sondaże potwierdzające daleką niechęć najmłodszych wyborców do rządzących. Coraz powszechniejsza diagnoza »pokoleniowego« przyspieszenia procesów sekularyzacyjnych. Wreszcie – publicystyczne zachwyty nad buntem przeciw »dziadersom«. Splot tych czynników prowadzi wielu do stawiania tez o politycznej rewolucji, którą może nam zgotować młode pokolenie” – pisze dalej prezes Klubu Jagiellońskiego.

Czy młodzi rzeczywiście wyznają dziś agendę radykalnej lewicy? I czy gwałtowne i liczne protesty mają szansę przerodzić się w podmiotową rewolucję pokoleniową? O tym wszystkim dyskutują redaktorzy magazynu „Plus Minus”.