Aktualizacja: 20.01.2022 20:22 Publikacja: 21.01.2022 17:00
Foto: materiały prasowe
Zasady nie są skomplikowane i można je opanować w pięć minut. Gracze na przemian ciągną karty i w dowolnym momencie je zagrywają. Starają się za ich pomocą wyeliminować swoich przeciwników. A wypada się z zabawy wtedy, kiedy wyciągnie się kartę przedstawiającą eksplodującego minionka. Ryzyko takiego zdarzenia rośnie w miarę upływu czasu, dlatego niezłą strategią okazuje się zmuszanie przeciwników do ciągnięcia kart.
Oczywiście, siłą nie można tego robić – to karcianka, a nie zapasy. Każda z kart w grze ma określoną funkcję. Jedna pozwala uniknąć eksplozji, druga – podejrzeć część talii, a trzecia – ominąć kolejkę albo zmusić przeciwnika do pociągnięcia dwóch kart. Takie „pociski" warto oczywiście magazynować i zachowywać na ostatnie fragmenty rozgrywki, kiedy rozgrywka zamienia się w prawdziwą rzeź. Wiąże się to jednak ze sporym ryzykiem. Na eksplodującego minionka można przecież trafić zawsze, a rywal może podebrać część posiadanej amunicji. Zwinąć najlepsze karty i pozostawić człowieka bezbronnego. „Eksplodujące minionki" gwarantują świetną zabawę. To gra dynamiczna i efektowna, wymagająca szczęścia, ale również dobierania odpowiedniej taktyki. W dodatku została świetnie wydana. Zabawne rysunki, cięte teksty na kartach, efektowna, lentikularna okładka – to wszystko składa się na kolejny wielki przebój. No i eksplodujących minionków jakoś mniej żal niż kotów.
Czy Europa uczestniczy w rewolucji AI? W jaki sposób Stary Kontynent może skorzystać na rozwiązaniach opartych o sztuczną inteligencję? Czy unijne prawodawstwo sprzyja wdrażaniu innowacji?
„Psy gończe” Joanny Ufnalskiej miały wszystko, aby stać się hitem. Dlaczego tak się nie stało?
W „Miastach marzeń” gracze rozbudowują metropolię… trudem robotniczych rąk.
Spektakl „Kochany, najukochańszy” powstał z miłości do twórczości Wiesława Myśliwskiego.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Choć nie znamy jego prawdziwej skali, występuje wszędzie i dotyka wszystkich.
Teksas przygotowuje się do usuwania migrantów, obiecanego przez prezydenta elekta Donalda Trumpa. Współpracę obiecują również republikańskie władze innych stanów.
Dlaczego młodzi potrzebują dziś tak skomplikowanego slangu? Bo chcą nam pokazać, że wcale nie jesteśmy tacy mądrzy, jak nam się wydaje. Bo jak można nie rozumieć sigmy, skibidi czy brainrot? To wyraz buntu, który nie przejawia się już na ulicy, tylko w internecie, w serwisach społecznościowych, które dla młodych ludzi są dziś naturalnym środowiskiem.
Nikt nie wie, jakie porządki zaprowadzą rebelianci w Syrii, ale państwa europejskie już chciałyby tam odsyłać imigrantów. Prawo jednak na to nie pozwala.
W najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w tym” Bogusław Chrabota rozmawia z profesorem Romanem Kuźniarem o dramatycznym upadku reżimu Baszara Asada. Jakie siły doprowadziły do tego punktu po latach wojny domowej? Czy Syria ma szansę na odbudowę, a może czeka ją kolejna fala chaosu? Ekspert analizuje role Rosji, Turcji i Iranu oraz przewiduje konsekwencje dla Bliskiego Wschodu i świata.
"Dzięki protestowi kilkudziesięciu z nas tematy klimatyczne, klimatolodzy i wypowiedzi rządu w tej sprawie, pojawiły się w telewizji i gazetach częściej niż przez cały ostatni rok. To pokazuje, że nasza metoda działa" – podkreślają aktywiści grupy Ostatnie Pokolenie. „Blokady ulic to nasza ostatnia deska ratunku. Nie chcemy utrudniać wam życia ani kierować waszego gniewu przeciwko nam" – zaznaczają.
Decyzją internautów Młodzieżowym Słowem Roku 2024 zostało słowo "sigma". Wyjaśniamy, co właściwie oznacza.
W województwie warmińsko-mazurskim kobieta została raniona w okolicy miejsca, w którym odbywały się policyjne ćwiczenia. Trwa śledztwo, które ma wyjaśnić, jak doszło do zdarzenia.
Dla jurorów tegorocznego plebiscytu „Młodzieżowe Słowo Roku” najciekawszym słowem było „czemó”. Znaczenie jest standardowe, ale nikt nie wie, dlaczego na końcu wyrazu jest „ó”. A może to po prostu „o” z akcentem?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas