Prof. Dudek: Stan wojenny zrujnował Polskę

W jakimś sensie stan wojenny uratował legendę pierwszej Solidarności, która nie zdążyła się rozlecieć za sprawą rozdzierających ją sporów, które oczywiście podsycali bezpieka i jej agenci - mówi Antoni Dudek.

Publikacja: 10.12.2021 10:00

Prof. Dudek: Stan wojenny zrujnował Polskę

Foto: PAP, Albert Zawada

Plus Minus: Czy stan wojenny przestaje nas obchodzić? Dopóki żył generał Wojciech Jaruzelski, 13 grudnia zawsze byli chętni, by demonstrować pod jego domem, a teraz mam wrażenie, że emocje związane z tą rocznicą są dużo mniejsze.

We mnie też zaszła pewna zmiana po śmierci generała Jaruzelskiego. Przez długie lata uchodziłem za jednego z najostrzejszych krytyków generała. Krytycyzm pozostał, ale dziś patrzę już na niego z większym dystansem. Uważałem, że należał mu się proces za wprowadzenie stanu wojennego. Rozpoczął się – z powodu ewidentnej obstrukcji ze strony polskiego wymiaru sprawiedliwości – o kilkanaście lat za późno, co ostatecznie umożliwiło Jaruzelskiemu wywinięcie się od odpowiedzialności z uwagi na stan zdrowia. Wyrok, który ostatecznie w nim zapadł, dotyczył jedynie gen. Kiszczaka i wielu nie usatysfakcjonował. Mnie też. Przede wszystkim jednak bardzo źle się stało, że Jaruzelski nie miał procesu przed Trybunałem Stanu. Natomiast na tym przykładzie widać wyraźnie, jak przesuwa się granica społecznych emocji związanych z rocznicami dramatycznych wydarzeń w dziejach Polski. Kiedyś ogniskowały się one wokół 1956 roku, później wokół 1968, a jeszcze później wokół 1980, czyli rewolucji solidarnościowej, którą zakończył stan wojenny. Mam wrażenie, że w 40. rocznicę stanu wojennego widać, że i ta rocznica budzi coraz mniejsze emocje. Tym bardziej że z głównych graczy 1981 roku został tylko Lech Wałęsa ze strony opozycji. A ze strony ówczesnej władzy może jeszcze Leszek Miller powie coś w obronie stanu wojennego, reszta już nie żyje albo woli milczeć. Jednak politycznie to już nie będzie wydarzenie. Solidarność zwyciężyła w wymiarze świadomości historycznej i dlatego obrońców stanu wojennego jest dużo mniej. Dlatego też kolejne rocznice nie budzą u mnie takich emocji jak dawniej.

Pozostało 91% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Oswoić i zrozumieć Polskę
Plus Minus
„Rodzina w sieci, czyli polowanie na followersów”: Kiedy rodzice zmieniają się w influencerów
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Robert M. Wegner: Kawałki metalu w uchu
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Rok po 7 października Bliski Wschód płonie
Plus Minus
Jan Maciejewski: Pochwała przypadku
Plus Minus
„Pić czy nie pić? Co nauka mówi o wpływie alkoholu na zdrowie”: 73 dni z alkoholem