Nie przypominam sobie, aby jakiś tekst cieszył się tak wielkim zainteresowaniem i wzbudził tyle emocji co raport komisji Tomasza Terlikowskiego, powołanej przez naszego dominikańskiego prowincjała. Raport został opracowany z dużym nakładem sił, a niektóre jego partie są niezwykle cenne. Trzeba mieć nadzieję, że zawarte w nim uwagi prawników, psychologów i teologów staną się wytyczną nie tylko dla naszego zakonu, ale dla całego polskiego Kościoła. Wytyczną, która pomoże duszpasterzom prowadzić odpowiedzialne i naprawdę katolickie duszpasterstwo, a przełożonym da narzędzia, by w porę rozpoznać „przechyły i dewiacyjne tendencje" podwładnych.