Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 28.06.2018 20:10 Publikacja: 29.06.2018 18:00
Foto: materiały prasowe
A jednak serial „Narcos" wciąż cieszy się popularnością, zainteresowaniem cieszyły się też obsadzone hollywoodzkimi gwiazdami dramaty „Escobar: Historia nieznana" i „Barry Seal: Król przemytu". W pogoni za wielowymiarowością postaci usprawiedliwiają one zbrodniarza, pokazują wręcz jako postać fascynującą.
W przypadku „Kochając Pabla, nienawidząc Escobara" można to zrozumieć. Film jest adaptacją powieści Virginii Vallejo, popularnej kolumbijskiej dziennikarki, która przez kilka lat była jego kochanką. Dziś – w pełni świadoma skali jego kryminalnej działalności – czuje chyba do niego sentyment. Dysponujący tak gorącym materiałem Fernando León de Aranoa nie wychyla się jednak poza schemat. Nie potrafi nawet wyjaśnić fascynacji Vallejo Escobarem. Wąsaty mężczyzna z potężnym brzuszkiem stanowił przecież antytezę przystojnego mężczyzny. Nie był nawet zabawny, nie potrafił też ładnie mówić. Trudno zrozumieć, co gwiazda telewizji mogła w nim dostrzec. Tym bardziej że związek zniszczył jej karierę, wpędził w nerwicę i zmusił do opuszczenia Kolumbii.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas