Aktualizacja: 19.07.2021 06:02 Publikacja: 16.07.2021 00:01
BBC szacuje, że konflikt w Tigray kosztował już życie kilkudziesięciu tysięcy ludzi, a około 2 miliony wygnał z domów. Na zdjęciu etiopscy jeńcy w stolicy prowincji Mekele, lipiec 2021 r.
Foto: AFP
Najpierw potężna eksplozja, chwilę później na głowy gości prymitywnej kawiarni Maerga, usytuowanej przy lokalnym targu, runęły szczątki sufitu. – Wszystko zakrył czarny dym, to było jak piekło – opowiadał Maerg reporterom agencji Associated Press. – Wszędzie było tyle krwi.
Jeden z lokalnych urzędników Hailu Kabede w rozmowie z BBC przypomniał sobie, że na kilka sekund przed wybuchem usłyszał dźwięk nadlatującego z ogromną prędkością samolotu. Potem grzmot eksplozji i latające kawałki skalistego podłoża. – Najbardziej uszkodzona była północna część targu, chociaż i żelazne dachy po południowej stronie były zniszczone – opisywał. Tylko w kawiarni Maerga zginęło siedem osób, około 30 było rannych. Na całym placu liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła 50, może 60 osób.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas