Wzruszenie Szymborską

Z Miri Paz, tłumaczką literatury polskiej na hebrajski rozmawia Dariusz Rosiak

Publikacja: 03.12.2011 00:01

Czy u pani w domu mówiono po polsku?

Rodzice próbowali, ale my z bratem zmuszaliśmy ich, żeby mówili do nas po hebrajsku. Potem mówili po polsku między sobą, jak nie chcieli, żebyśmy rozumieli. Zresztą mój brat w chwili wyjazdu miał tylko dwa lata, nie miał czego zapominać. Za to pamiętam, jak pierwszy raz wrócił z wizyty w Polsce w 2003 roku. Dzwoni do mnie i mówi: – Jaki to dziwny kraj, wszyscy mówią po polsku, i to głośno.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”