Reklama
Rozwiń

Bratnia pomoc KGB

Rosjanie do perfekcji opanowali metody prowokacji, które poprzedzają ich zbrojną interwencję w sąsiednich krajach. Korzystali z nich także przed wkroczeniem do Czechosłowacji w 1968 roku.

Publikacja: 29.08.2014 18:30

Tanki nad Wełtawą w pełnej obsadzie: Praga, pierwszy dzień inwazji

Tanki nad Wełtawą w pełnej obsadzie: Praga, pierwszy dzień inwazji

Foto: Reuters/Forum, Libor Hajsky Libor Hajsky

Red

Zadaniem służb radzieckich było dostarczenie propagandzie sowieckiej argumentów, które uzasadniłyby potrzebę udzielenia Czechom i Słowakom „bratniej pomocy". Wypróbowane przed niemal półwieczem metody prowokacji i dezinformacji do złudzenia przypominają metody stosowane obecnie przez Kreml wobec Kijowa.

Czarna wołga

W maju 1968 roku do praskiej redakcji „Izwiestii" dołączył nowy pracownik. – Nie rozumiałem wprawdzie, czym ma się zajmować ten nowy kolega, ale nie interesowałem się tym. Lepiej było pilnować własnego nosa – wspomina ówczesny korespondent dziennika w Pradze Władlen Kriwoszejew. – Dostałem wtedy drugie służbowe auto, nową wołgę, i zaczął nią jeździć mój nowy kolega.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka