Aktualizacja: 28.02.2015 09:08 Publikacja: 27.02.2015 03:00
Foto: AFP
Papież Franciszek chce dokonać w Kościele powszechnym bardzo poważnej zmiany. W tej kwestii chyba nie ma sporu. Wątpliwości pojawiają się, gdy pada pytanie o istotę tej zmiany. Papież bowiem na ten temat nie mówi nic konkretnego, raczej sugeruje, niż ostatecznie przesądza.
Czytaj także komentarz Bogusława Chraboty: Zaufajmy Franciszkowi
Z jednej strony wygłasza wystąpienia lub homilie w duchu Jana Pawła II, z drugiej prowadzi tzw. ewangelizację samolotową – podczas podróży zagranicznych rozmawia z dziennikarzami, okraszając swoje obszerne wypowiedzi stwierdzeniami, które mediom się podobają, są wychwytywane, cytowane i interpretowane w duchu dalekim od nauki Kościoła katolickiego. Podobnie jak wypowiedzi bliskich współpracowników papieża – takich jak kardynałowie Walter Kasper i Óscar Andrés Rodríguez Maradiaga.
Przyjrzyjmy się więc najpierw pierwszym dwóm latom pontyfikatu Ojca Świętego przez pryzmat światowych mediów zakochanych we Franciszku (lub – jak się czasem twierdzi – w wizji papieża, jaką same stworzyły). Otóż mamy do czynienia z pierwszym od dawna papieżem, który dąży do zmiany skostniałej dogmatycznej instytucji w żywy i bliski ludziom organizm. Franciszek – wedle tej wizji – zamierza spowodować, że Kościół, zamiast włazić z butami w intymne życie swoich członków, przyjdzie im z realną konkretną pomocą, stanie się instytucją miłosierną, służebną wobec ludzi, a nie sterującą ich życiem. Papież – jak uważają – w końcu obali władzę bezdusznych watykańskich kurialistów i zniesie anachroniczne zasady moralne, niedostosowane do świata, w jakim obecnie żyjemy – dopuści do komunii świętej rozwodników żyjących w nowych związkach, a może i gejów.
Alkohol stał się jednym z najgorętszych tematów społecznych i politycznych. W ostatnim czasie debata o jego nocn...
Wielu kierowców marzy o jednej oponie zimowej, która sprawdzi się w każdych warunkach – od śniegu po mokry asfalt, od miejskich ulic po autostrady. Goodyear, tworząc model UltraGrip Performance 3, postanowił zbliżyć się do tego ideału, łącząc w jednej konstrukcji cechy, których zazwyczaj trzeba szukać w różnych produktach.
Koreański fenomen wiele rzeczy robi świetnie, ale pozostawia nas z uczuciem niedosytu.
Z pewnością wolałoby się, żeby życie Perepeczki ułożyło się inaczej, ale jak wiadomo, nie znosi ono happy endów.
„Cronos” jest tytułem może niezbyt odkrywczym, ale solidnym, stawiającym na rozsądną mieszankę sprawdzonych mech...
To najszybciej rozwijający się segment kurierskiego rynku, który zmienia nie tylko handel detaliczny, ale i nasze przyzwyczajenia oraz wygląd miast.
Mogłoby się wydawać, że artystyczny sukces „Peacemakera” jest raczej jednorazowy.
To program dla managerów, który łączy strategiczne spojrzenie na przyszłość zarządzania z konkretnymi narzędziami i umiejętnościami potrzebnymi do wykorzystania potencjału AI.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas