Reklama
Rozwiń
Reklama

Elegia Piwowska

Od czterech lat Państwowy Instytut Wydawniczy znajduje się w stanie likwidacji. I wygląda na to, że nic go przed tym nie uratuje. Bo chociaż minister skarbu mógłby to zrobić, nie wydaje się, by chciał.

Aktualizacja: 01.05.2015 09:00 Publikacja: 01.05.2015 01:01

Lipiec 1984:„coś rzucili do PIW” i na ulicy Foksal natychmiast ustawia się kolejka, dłuższa niż do w

Lipiec 1984:„coś rzucili do PIW” i na ulicy Foksal natychmiast ustawia się kolejka, dłuższa niż do wielu sąsiednich mięsnych. „Pamiętajcie: te książki miały dla nas wartość mrożonych dorszy” – pisał o tym fenomenie poeta Piotr Bratkowski

Foto: AFP, Andrzej Rybczyński

Cztery lata temu, gdy minister skarbu Aleksander Grad ogłosił plan postawienia PIW w stan likwidacji, sympatycy Instytutu zwarli szyki. Przeciwko planom likwidacji solidarnie zaprotestowali czytelnicy, ludzie kultury i politycy. Pod protestem podpisał się nawet premier Tusk, który obiecał, że uważnie przyjrzy się sprawie. „Rynek książki ma być wolny, nie chcemy zawracać historii – deklarował dyrektor PIW Rafał Skąpski. – Ale PIW przez blisko 70 lat swojej działalności wydał około 8,5 tys. tytułów literatury światowej i polskiej, w tym klasyki w opracowaniach krytycznych na najwyższym poziomie edytorskim. Posiadamy prawa do około 5,5 tys. tekstów oryginalnych, tłumaczeń i opracowań krytycznych. Jeśli PIW zostanie zlikwidowany, co się stanie z jego dorobkiem kulturowym?".

Po czterech latach pytanie postawione przez Rafała Skąpskiego (dziś już nie dyrektora, lecz likwidatora) wciąż jest aktualne. Podobnie jak protesty.

Dziś: akcja

Przemysław Pawlak jest absolwentem SGH w Warszawie, doradcą w zakresie finansowania nieruchomości. Zna się więc na przepisach i finansach, a przy okazji i na literaturze – jest biografem i redaktorem pism księdza Henryka Kazimierowicza, a także autorem reinterpretacji witkacowskich „Szewców", uhonorowanej Nagrodą im. Anny Micińskiej. Kiedy więc zdecydował się zabrać głos w sprawie Państwowego Instytutu Wydawniczego, nikt mu ignorancji zarzucić nie mógł.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Promocja Świąteczna!

Wybierz roczną subskrypcję RP.PL i ciesz się dostępem do The New York Times!

Pierwszy rok 179 zł, potem 390 zł pobierane automatycznie co roku.

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Stara-Nowa Pastorałka”: Chrześcijanie mieli poczucie humoru
Plus Minus
„A.I.L.A.”: Strach na miarę człowieka
Plus Minus
„Nowoczesne związki”: To skomplikowane
Plus Minus
„Olbrzymka z wyspy”: Piłat wieczny tułacz
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Michał Zadara: Prawdziwa historia
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama