Reklama

Facebook, Twitter i inne machiny piekielne

Kiedy po raz pierwszy doświadczyłem złudnej siły Twittera? To było zaledwie sześć lat temu.

Aktualizacja: 22.08.2015 22:08 Publikacja: 21.08.2015 04:19

Bogusław Chrabota

Bogusław Chrabota

Foto: Fotorzepa

W lecie 2009 roku na ulice irańskich miast wyszły setki tysięcy ludzi protestować przeciw sfałszowanym – ich zdaniem – wynikom wyborów prezydenckich. Wcześniej, 12 czerwca, komisja wyborcza Islamskiej Republiki Iranu ogłosiła zwycięzcą Mahmuda Ahmadineżada, kandydata najbardziej konserwatywnej frakcji szyickiego kleru.

Ahmadineżad, mimo licznych naruszeń wyborczych, według oficjalnego komunikatu zdobył 60 procent głosów. Zostawił więc za sobą kandydata opozycji, „człowieka nadziei" postępowego Iranu, jak o nim mówiono – Mir Husseina Musawiego.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Treści, którym możesz zaufać.
Reklama
Plus Minus
„Panda Spin”: Pokręcone karty
Plus Minus
„Strange Adventures”: Aksjologiczny zimny prysznic
Plus Minus
„Ministranci”: Bunt oszukanych dzieciaków
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Lamparska: Góry, historia i rocznica
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama