Arktyka: Topniejący sen Putina

Moskwie udało się przekonać świat, że w Arktyce trwa wielka gra o surowce, w której Kreml dominuje. Co więcej, że Rosja jest gotowa iść na wojnę z każdym, kto będzie próbował jej w tej grze przeszkodzić.

Publikacja: 13.11.2015 00:00

Batyskaf w roli Livingstone'a: rosyjska flaga wbita w dno Oceanu Lodowatego na wysokości bieguna pół

Batyskaf w roli Livingstone'a: rosyjska flaga wbita w dno Oceanu Lodowatego na wysokości bieguna północnego. Rok 2007

Foto: Internet

Rosyjski niedźwiedź, gdy tylko słyszy słowo „Arktyka", budzi się i groźnie ryczy. Straszy, że pójdzie na wojnę w obronie swoich interesów, a dzięki wydobyciu ogromnych złóż ropy i gazu na dnie Oceanu Arktycznego zapewni sobie dominację w światowej gospodarce. Niedźwiedź zapomniał jednak, że aby zostać panem lodowej krainy, musi mierzyć siły na zamiary, a tych pierwszych ewidentnie mu brakuje.

W ostatni czwartek lipca mieszkańcy Kaliningradu tłumnie zebrali się w porcie. Z okazji Dnia Marynarki Wojennej dla widzów przygotowano specjalny pokaz umiejętności Floty Bałtyckiej. Najpierw dumnie sunące przez wody zatoki krążowniki rakietowe wystrzeliły pociski, które przy akompaniamencie braw publiczności eksplodowały w wodzie, tworząc kilkumetrowe fontanny. Później nad głowami mieszkańców z hukiem przeleciały helikoptery i myśliwce. Wśród wiwatujących ludzi na specjalnej trybunie siedział Władimir Putin. Prezydent Rosji nie pojawił się jednak w Kaliningradzie tylko po to, żeby napawać się potęgą swojej armii. Chwilę przed rozpoczęciem manewrów na pokładzie zacumowanego w porcie krążownika „Admirał Gorszkow" Putin podpisał ostateczną wersję tzw. nowej doktryny morskiej. W 46-stronicowym dokumencie, określającym politykę Rosji na morzach i oceanach, podkreślono m.in., że kraj jako mocarstwo musi zabezpieczyć złoża surowców naturalnych w Arktyce. Ledwie zdążył wyschnąć atrament na podpisie Putina, krążowniki Floty Bałtyckiej oddały pierwsze strzały podczas manewrów.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Przyszłość”: Korporacyjny koniec świata
Plus Minus
„Pilo and the Holobook”: Pokojowa eksploracja kosmosu
Plus Minus
„Dlaczego umieramy”: Spacer po nowoczesnej biologii
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Małgorzata Gralińska: Seriali nie oglądam
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Plus Minus
„Tysiąc ciosów”: Tysiąc schematów frajdy
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne