Irena Lasota: Porozumienie ponad podziałami

Powoli przerabiamy się na Tutsi i Hutu. Tego się boję najbardziej, bo widzę, jak wyzwala się pogarda dla drugiej strony przy niedostrzeganiu własnych wad..." – powiedział niedawno ojciec Maciej Zięba.

Aktualizacja: 07.02.2016 16:53 Publikacja: 05.02.2016 00:00

Irena Lasota

Irena Lasota

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Chciałam dodać coś miłego o ojcu Ziębie przed wymienieniem jego nazwiska – przypomnieć, że jest znanym działaczem społecznym, autorem, filozofem, byłym prowincjałem dominikanów, wreszcie człowiekiem przez lata związanym z opozycją antykomunistyczną, ale zdałam sobie sprawę, że jeśli o. Zięba ma rację – to nic nie pomoże: jedni i tak uważają go za swojego, inni za obcego, a jeszcze inni o nim nie słyszeli i nic ich to nie obchodzi. Życiorys Maciej Zięba ma bogaty i oba plemiona, Tutsi i Hutu, mogą się do niego przyznawać. Ale też oba mogą go wykluczyć.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama