Reklama

David Gilmour podbija Pompeje

David Gilmour jest jedynym muzykiem, który dwa razy wystąpił na arenie w Pompejach. Prawie pół wieku temu wraz z Pink Floyd grał przy pustych trybunach. Rok temu udało mu się wystąpić przed publicznością. Przed nim gościli tam głównie gladiatorzy.

Publikacja: 13.10.2017 17:00

David Gilmour podbija Pompeje

Foto: materiały prasowe

„Live at Pompeii", dwa koncerty Gilmoura w Pompejach, rzymskim mieście, które zastygło wraz z martwymi mieszkańcami, zalane przez lawę wydobywającą się z wulkanu Wezuwiusz w 79 roku naszej ery – to wyjątkowe i magiczne przeżycie dla gitarzysty oraz jego fanów. Tym bardziej że występy w lipcu 2016 roku były powrotem do miejsca, gdzie w październiku 1971 roku nagrał wraz z Pink Floyd wspaniały koncertowy film.

Jako pierwsi na pomysł występu w jednym z antycznych teatrów wpadli The Beatles. Jednak zamiast wcielić pomysł w życie – zajęli się nagrywaniem albumu „Sgt Peppers Lonely Hearts Club Band". Początkujący muzycy Pink Floyd otarli się wtedy o Lennona i McCartneya na korytarzach studiów Abbey Road. Gdy Beatlesi przestali istnieć, ideę występu na arenie gladiatorów przedstawił Floydom francuski reżyser Adrian Maben.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Wyrok”: Wojna zbawienna, wojna błogosławiona
Plus Minus
„Arnhem. Dług hańby”: Żelazne spadochrony
Plus Minus
„Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1950”: Miasto jako pole gry
Plus Minus
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima”: Niby nie rewolucja, ale wciąga
Plus Minus
„ZATO. Miasta zamknięte w Związku Radzieckim i Rosji”: Wstęp wzbroniony
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama