Walia - Polska. Michał Probierz trzyma walizkę, ale pójdzie spać spokojnie

Stawką wtorkowego meczu Walia - Polska będzie awans do Euro 2024. Selekcjoner Michał Probierz udowodnił, że ceni stabilizację, więc rewolucji w składzie naszej drużyny przed spotkaniem w Cardiff raczej nie będzie.

Publikacja: 25.03.2024 19:22

Michał Probierz

Michał Probierz

Foto: PAP/Leszek Szymański

Największe wątpliwości dotyczą zdrowia Przemysława Frankowskiego. Wahadłowy RC Lens w pięciu poprzednich meczach drużyny narodowej za kadencji obecnego selekcjonera wychodził na boisko w podstawowym składzie i - aż do spotkania z Estonią - pozostawał na nim do ostatniego gwizdka. Problemy zdrowotne sprawiły, że 28-latek w czwartek nie wybiegł na drugą połowę.

- Doznał silnego stłuczenia mięśnia czworogłowego uda. Uraz jest bardzo bolesny, lecz istnieje duża szansa, że uda się doprowadzić go do pełnej zdolności do gry — wyjaśniał lekarz Jacek Jaroszewski, a sam piłkarz w nagraniu na kanale „Łączy nas piłka” przekonywał, że nie stało się nic poważnego i już we wtorek — przynajmniej na początku treningu, którego kwadrans był otwarty — ćwiczył z zespołem.

Frankowski pozostał w kadrze, w przeciwieństwie do Matty'ego Casha, który także miał problemy z mięśniem czworogłowym. Probierz odesłał ponadto na zgrupowanie młodzieżowej reprezentacji Polski Dominika Marczuka. Skład uzupełnił Paweł Wszołek, którego nie było na pierwszej liście powołanych, ale ostatecznie nie znalazł się w 23-osobowej kadrze meczowej.

Czytaj więcej

Polska - Estonia. Czy po takim zwycięstwie można się cieszyć

Walia — Polska. Przewidywany skład reprezentacji Polski

Dużych zmian w składzie oczekiwać trudno. Probierz w jedenastce, którą wystawił na poprzedni mecz o stawkę - w eliminacjach Euro 2024 z Czechami (1:1) - dokonał przed spotkaniem z Estonią (5:1) tylko dwóch zmian. Miejsce stracili Paweł Bochniewicz i Damian Szymański, których zastąpili Paweł Dawidowicz oraz Piotr Zieliński. Obaj w listopadzie byli kontuzjowani.

- Dokonaliśmy dużej selekcji. Ważne jest to, żeby zawodnicy grali w sposób zbliżony do tego, co robią w klubach - podkreśla Probierz. Niewykluczone, że w Cardiff Polacy przeciwstawią Walijczykom tak sam skład, jak kilka dni wcześniej Estończykom. Alternatywą w ataku dla Karola Świderskiego w rywalizacji z wysokimi obrońcami rywali mógłby być dobrze grający głową Adam Buksa.

Przewidywany skład reprezentacji Polski na mecz z Walią: Wojciech Szczęsny - Paweł Dawidowicz, Jan Bednarek, Jakub Kiwior, Przemysław Frankowski, Jakub Piotrowski, Bartosz Slisz, Nicola Zalewski, Piotr Zieliński, Karol Świderski, Robert Lewandowski.

Czytaj więcej

Baraże o Euro 2024. Reprezentacja Polski leci do Cardiff w dobrych nastrojach

Walia — Polska. Michał Probierz mówi, jak mają grać Polacy

Wtorkowe spotkanie będzie dla Probierza szóstym w roli selekcjonera i jednocześnie pierwszym, gdzie stawką może być jego posada, ale doświadczony szkoleniowiec przyszłości się nie obawia. - Trener jedną ręką podpisuje kontrakt, a drugą trzyma walizkę. Wiele razy mnie w życiu zatrudniali oraz zwalniali, więc wiem, że muszę zrobić wszystko, aby wygrać i na tym się koncentruję - mówi.

Trener Polaków podkreśla, że jego zespół jest przygotowany do meczu i ma plan. - Chcemy grać swoim stylem: utrzymywać się przy piłce oraz szukać uderzeń. Gdybyśmy we wcześniejszych meczach z Czechami i Mołdawią wykorzystywali swoje sytuacje, to teraz nie gralibyśmy tego spotkania - podkreśla selekcjoner. - To będzie podsumowanie naszej półrocznej pracy.

Czytaj więcej

Kim są rywale Polaków w barażach o Euro 2024 i czy trzeba się ich bać

Walia — Polska. Kadra reprezentacji Polski na mecz z Walią

Bramkarze: Marcin Bułka (OGC Nice), Łukasz Skorupski (Bologna), Wojciech Szczęsny (Juventus Turyn)

Obrońcy: Jan Bednarek (Southampton), Bartosz Bereszyński (Empoli), Paweł Dawidowicz (Hellas Werona), Jakub Kiwior (Arsenal), Tymoteusz Puchacz (1. FC Kaiserslautern), Bartosz Salamon (Lech Poznań), Sebastian Walukiewicz (Empoli)

Pomocnicy: Przemysław Frankowski (Lens), Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin), Jakub Piotrowski (Łudogorec Razgrad), Taras Romanczuk (Jagiellonia Białystok), Bartosz Slisz (Atlanta United), Damian Szymański (AEK Ateny), Sebastian Szymański (Fenerbahce Stambuł), Nicola Zalewski (AS Roma), Piotr Zieliński (SSC Napoli)

Napastnicy: Adam Buksa (Antalyaspor), Robert Lewandowski (Barcelona), Krzysztof Piątek (Basaksehir Stambuł), Karol Świderski (Hellas Werona)

Największe wątpliwości dotyczą zdrowia Przemysława Frankowskiego. Wahadłowy RC Lens w pięciu poprzednich meczach drużyny narodowej za kadencji obecnego selekcjonera wychodził na boisko w podstawowym składzie i - aż do spotkania z Estonią - pozostawał na nim do ostatniego gwizdka. Problemy zdrowotne sprawiły, że 28-latek w czwartek nie wybiegł na drugą połowę.

- Doznał silnego stłuczenia mięśnia czworogłowego uda. Uraz jest bardzo bolesny, lecz istnieje duża szansa, że uda się doprowadzić go do pełnej zdolności do gry — wyjaśniał lekarz Jacek Jaroszewski, a sam piłkarz w nagraniu na kanale „Łączy nas piłka” przekonywał, że nie stało się nic poważnego i już we wtorek — przynajmniej na początku treningu, którego kwadrans był otwarty — ćwiczył z zespołem.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Walia - Polska. Kolejne zmiany w kadrze, Michał Probierz szuka rozwiązania
Piłka nożna
Polska - Estonia. Czy po takim zwycięstwie można się cieszyć
PIŁKA NOŻNA
Polska - Estonia. Dlaczego Robert Lewandowski wyszedł na boisko z córką
Piłka nożna
Wisła Kraków i rwący nurt pierwszej ligi. Droga do Ekstraklasy daleka
Piłka nożna
Miał odejść, a jednak zostaje. Dlaczego Xavi nadal będzie trenerem Barcelony?