Dodatek motywacyjny dla nauczyciela - złotówka

Najniższy dodatek motywacyjny dla stołecznego nauczyciela ma wynosić... złotówkę. Związkowcy już zapowiadają protesty

Publikacja: 27.12.2011 06:51

W przyszłym roku nauczyciele mogą dostać o wiele niższe dodatki motywacyjne

W przyszłym roku nauczyciele mogą dostać o wiele niższe dodatki motywacyjne

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys Seweryn Sołtys

No­we za­sa­dy pre­mio­wa­nia pe­da­go­gów przy­go­to­wał sto­łecz­ny ra­tusz. Urzęd­ni­cy chcą, aby zmia­ny w re­gu­la­mi­nie wy­na­gro­dze­nia zo­sta­ły przy­ję­te przez Ra­dę War­sza­wy w lu­tym, a we­szły w ży­cie wio­sną. Wcze­śniej, bo w stycz­niu, ma­ją być pro­wa­dzo­ne ne­go­cja­cje z na­uczy­ciel­ski­mi or­ga­ni­za­cja­mi związ­ko­wy­mi.

Ra­tusz: nie każ­dy mu­si mieć do­da­tek

Urząd mia­sta przed­sta­wił już związ­kow­com pro­po­zy­cje zmian w re­gu­la­mi­nie wy­na­gro­dzeń. Po ich wpro­wa­dze­niu zmie­ni­ła­by się wy­so­kość przy­dzie­la­nych do­dat­ko­wych skład­ni­ków pen­sji.

342 zł - O tyle średnio może się zmniejszyć dodatek motywacyjny po wprowadzeniu przez ratusz nowych zasad

Do­tar­li­śmy do pro­jek­tu mia­sta. Ra­tusz pro­po­nu­je, aby wy­so­kość do­dat­ku mo­ty­wa­cyj­ne­go, któ­ry mie­sięcz­nie otrzy­mu­je na­uczy­ciel, kształ­to­wa­ła się od 1 zł do 1200 zł. Te­raz dol­na gra­ni­ca ta­kie­go do­dat­ku wy­no­si 192 zł, a gór­na 1154 zł.

Czy to ozna­cza, że na­uczy­ciel bę­dzie mógł do­stać tyl­ko zło­tów­kę do­dat­ku mo­ty­wa­cyj­ne­go? – Tak, i to brut­to –prze­ko­nu­je Ur­szu­la Woź­niak, pre­zes mo­ko­tow­skie­go od­dzia­łu Związ­ku Na­uczy­ciel­stwa Pol­skie­go.

Pa­ni Ja­dwi­ga pra­cu­je w szko­le pod­sta­wo­wej w Śród­mie­ściu, jest na­uczy­cie­lem mia­no­wa­nym. Te­raz wraz z do­dat­kiem mo­ty­wa­cyj­nym do­sta­je pen­sję w wy­so­ko­ści 4237 zł brut­to, po wpro­wa­dze­niu przez mia­sto no­wych za­sad przy­zna­wa­nia do­dat­ków otrzyma 3899 zł. – Ob­li­czy­łam do­kład­nie, że dla mnie to ozna­cza spa­dek wy­na­gro­dze­nia o 338 zł. Nie wiem, jak so­bie po­ra­dzę z utrzy­ma­niem ro­dzi­ny, w sy­tu­acji, gdy tylko ja zarabiam – za­ła­mu­je rę­ce śród­miej­ski pe­da­gog.

165 mln zł - Tyle miasto wydało w tym roku na dodatki motywacyjne dla 22 tys. nauczycieli. Urzędnicy chcą ściąć tę kwotę o 100 mln zł

Zwią­zek Na­uczy­ciel­stwa Pol­skie­go po­my­słem ra­tu­sza jest prze­ra­żo­ny. – O dwie trze­cie mo­że zmniej­szyć się pu­la pie­nię­dzy na do­dat­ki, śred­nio na­uczy­cie­le stra­cą na tej zmia­nie 400 zł – alar­mu­je Ur­szu­la Woź­niak.

Zda­nia wśród pe­da­go­gów są jed­nak po­dzie­lo­ne. We­dług dy­rek­to­rów szkół, po­mysł ra­tu­sza nie jest ta­ki zły. – To do­bre roz­wią­za­nie, bo nie wszyst­kim na­uczy­cie­lom na­le­ży się wyż­szy do­da­tek. Tak na­praw­dę w szko­le mam za­le­d­wie kil­ku wy­bit­nych na­uczy­cie­li, któ­rym na­le­żą się więk­sze pie­nią­dze – uwa­ża je­den z dy­rek­to­rów li­ceum na Żo­li­bo­rzu.

– To nie jest do­da­tek dla każ­de­go – podkreśla Wło­dzi­mierz Pa­szyń­ski, wi­ce­pre­zy­dent mia­sta, któ­ry jest współ­au­to­rem pro­po­no­wa­nych zmian. – Środ­ki te ma­ją peł­nić funk­cję mo­ty­wa­cyj­ną, a nie do­dat­ku so­cjal­ne­go do pen­sji – dodaje.

Teraz dyrektorzy szkół przyznają bonusy wszystkim nauczycielom bez względu na ich zaangażowanie w pracę z uczniami. – Dlatego trzeba to zmienić – słyszymy w Biurze Edukacji.

Ra­tusz chce także zmniej­szyć rocz­ną pu­lę pie­nię­dzy prze­zna­czo­nych na do­dat­ki mo­ty­wa­cyj­ne.

Wy­so­kość tej re­zer­wy jest te­raz wy­licza­na na je­den etat na po­zio­mie 15 proc.  prze­cięt­ne­go wy­na­gro­dze­nia mie­sięcz­ne­go w sek­to­rze przed­się­biorstw ustanawiane­go przez GUS. Ra­tusz chce, aby kwo­ta ta wy­no­si­ła jed­nak nie mniej niż 5 proc. śred­nie­go wy­na­gro­dze­nia.

W tym ro­ku na do­dat­ki mo­ty­wa­cyj­ne mia­sto prze­zna­czy­ło 165 mln zł. Je­że­li no­we za­sa­dy we­szły­by w ży­cie, to kwo­ta ta mo­gła­by zo­stać zmniej­szo­na na­wet o 100 mln zł.

Bę­dzie Marsz Gwiaź­dzi­sty?

Z ze­sta­wie­nia, do któ­re­go do­tar­li­śmy, wy­ni­ka, że na­uczy­ciel sta­ży­sta mo­że stra­cić na tej zmia­nie śred­nio 205 zł, kon­trak­to­wy – 284 zł, mia­no­wa­ny –338 zł, a dy­plo­mo­wa­ny – 402 zł.

Wi­ce­pre­zy­dent Paszyński przy­zna­je, że mia­sto mu­si oszczę­dzać, nie prze­są­dza jed­nak, o ile zo­sta­ną zmniej­szo­ne do­dat­ki dla na­uczy­cie­li.

– Ob­ni­że­nie pu­li za­re­zerwo­wa­nej na do­dat­ki o je­den pro­cent ozna­cza zmniej­sze­nie wy­dat­ków na ten cel o mi­lion zło­tych. Przy­po­mnę, że w ostat­nich la­tach na­uczy­cie­le do­sta­wa­li pod­wyż­ki, a ich pła­ce wzro­sły o 40 proc. – mó­wi Wło­dzi­mierz Pa­szyń­ski.

Do­da­je, że War­sza­wa w tej chwi­li przy­zna­je jed­ne z naj­wyż­szych do­dat­ków mo­ty­wa­cyj­nych dla na­uczy­cie­li w Pol­sce. Z wy­li­czeń urzęd­ni­ków miej­skie­go Biu­ra Edu­ka­cji wy­ni­ka, że śred­nio na­uczy­ciel w sto­li­cy do­sta­je mie­sięcz­nie 577 zł do­dat­ku, w Gdań­sku – 123 zł, Kra­ko­wie – 160 zł, Po­zna­niu – 110 zł, a we Wro­cła­wiu – 200 zł.

To i tak nie prze­ko­nu­je związ­kow­ców. – Nie mo­że­my się zgo­dzić na ob­ni­ża­nie pen­sji na­uczy­cie­lom. Je­że­li pre­zy­dent mia­sta kur­czo­wo bę­dzie trzy­ma­ła się tej pro­po­zy­cji, to nie pod­pi­sze­my z nią po­ro­zu­mie­nia. A po­tem być mo­że zor­ga­ni­zu­je­my Marsz Gwiaź­dzi­sty na­uczy­cie­li z ca­łej War­sza­wy pod Pa­łac Kul­tu­ry – do­da­je Ur­szu­la Woź­niak.

Za co dodatek

Do­da­tek mo­ty­wa­cyj­ny jest jed­nym z ele­men­tów wy­na­gro­dze­nia na­uczy­cie­la (za­war­ty jest w Kar­cie na­uczy­cie­la). Szko­ła mo­że go przy­znać każ­de­mu na­uczy­cie­lo­wi, kie­ru­jąc się na­stę­pu­ją­cy­mi wa­run­ka­mi: do­datek mo­ty­wa­cyj­ny dla dy­rek­to­rów szkół przy­zna­wa­ny jest przez pre­zy­den­ta mia­sta, a na­uczy­cie­lom przy­dzie­la­ją go dy­rek­to­rzy przed­szko­li lub szkół; przy je­go usta­la­niu szef pla­ców­ki mu­si wziąć pod uwa­gę kil­ka wa­run­ków, m.in. umie­jęt­ność roz­wią­zy­wa­nia pro­ble­mów wy­cho­waw­czych, kształ­to­wa­nia po­staw etycz­nych, wpro­wa­dza­nia do szko­ły in­no­wa­cji, in­dy­wi­du­al­nej pra­cy z ucznia­mi zdol­ny­mi czy udzia­łu w pro­jek­tach eu­ro­pej­skich.

No­we za­sa­dy pre­mio­wa­nia pe­da­go­gów przy­go­to­wał sto­łecz­ny ra­tusz. Urzęd­ni­cy chcą, aby zmia­ny w re­gu­la­mi­nie wy­na­gro­dze­nia zo­sta­ły przy­ję­te przez Ra­dę War­sza­wy w lu­tym, a we­szły w ży­cie wio­sną. Wcze­śniej, bo w stycz­niu, ma­ją być pro­wa­dzo­ne ne­go­cja­cje z na­uczy­ciel­ski­mi or­ga­ni­za­cja­mi związ­ko­wy­mi.

Pozostało 93% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów