Po rozpatrzeniu skargi Komitetu Protestacyjnego Mieszkańców Gminy Poronin Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił postanowienie ministra środowiska o uzgodnieniu warunków środowiskowych dla tego odcinka drogi (sygn. IV SA/Wa 1439/07).
Nie można zatem wykonać (też zaskarżonej do WSA) decyzji wojewody małopolskiego o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji i zgodzie na przedsięwzięcie, której integralną częścią było właśnie uchylone postanowienie. A więc nie można przystąpić do prac przy budowie tego odcinka.
Sąd uznał, że minister środowiska naruszył art. 52 ust. 1 pkt 3 prawa ochrony środowiska. Raport o oddziaływaniu inwestycji na środowisko, na którym się oparł, powinien zawierać m.in. opis analizowanych wariantów: polegającego na niepodejmowaniu przedsięwzięcia oraz najkorzystniejszego dla środowiska. Drugiego wariantu zabrakło, a minister tłumaczył, że nie było takiej potrzeby. Nie jest to bowiem budowa, lecz modernizacja drogi, która będzie biegła po śladzie dotychczasowej. Tymczasem przepisy nie wprowadzają takiego rozróżnienia. Jeżeli inwestycja oddziałuje na środowisko, raport musi spełniać wymagania ustawy.
Nie jest też prawdą, że projektowany odcinek zakopianki będzie biegł tylko po śladzie obecnej drogi, ponieważ planuje się nowe rozwiązania. Na przykład estakadę wymagającą wyburzenia kilkudziesięciu budynków w Poroninie.
Górale zarzucali, że projektowaną inwestycję podzielono na odcinki, co nie pozwala ocenić jej jako całości. Sąd zaś podkreślił, że skoro wchodzi ona w obszar chronionego krajobrazu, powinna być oceniona również pod tym kątem. Tymczasem nie ma żadnej oceny, jak rozbudowa zakopianki i uczynienie z niej czterojezdniowej drogi szybkiego ruchu będzie oddziaływać na obszar chronionego krajobrazu.