Sąd może ingerować w treść sprostowania

Zamieszczenia sprostowania materiału prasowego można domagać się przed sądem od aktualnego redaktora naczelnego, a nie od tego, który pełnił funkcję w momencie publikacji

Publikacja: 26.09.2008 08:01

Sąd może ingerować w treść sprostowania

Foto: Fotorzepa, Rob Robert Gardziński

Tak uznał Sąd Najwyższy w uchwale z 17 września 2008 r. (sygn. III CZP 79/08). Wyjaśnił w niej wątpliwości prawne powstałe w związku ze sprawą o nakazanie publikacji sprostowania i odpowiedzi.

Wytoczyli ją Michałowi K., redaktorowi naczelnemu miesięcznika “Forbes”, Unicredit CA IB Polska SA oraz prezes tego banku Alicja K. Początek sprawie zaś dał artykuł pt. “Alicja w krainie banków” opublikowany w lutym 2006 r. na łamach miesięcznika “Forbes” w dziale “Strategie”. Autor odniósł się w nim krytycznie do niektórych działań na rynku finansowym banku CA IB (który następnie zmienił nazwę na Unicredit CA IB Polska SA) oraz osób zaangażowanych w te poczynania, w tym jego prezesa Alicji K.

Po ukazaniu się artykułu pełnomocnik późniejszych powodów trzykrotnie zwracał się do redaktora naczelnego “Forbesa” z żądaniem zamieszczenia obszernych sprostowań. Domagał się przy tym, by sprostowanie każdej z osobna nieprawdziwej lub nieścisłej informacji oraz każdej odpowiedzi na stwierdzenie zagrażające dobrom osobistym poprzedzone było identycznymi tytułami informującymi, czy jest to sprostowanie lub odpowiedź, jakiej publikacji dotyczy i gdzie zamieszczonej.

Redaktor naczelny odmawiał. Twierdził, że sprostowania i odpowiedzi nie spełniają kryteriów przewidzianych w prawie prasowym – zarówno co do meritum, jak i formy. Powoływał się na art. 33 ust. 1 i 2 ustawy z 1984 r. – Prawo prasowe, który to przepis wskazuje, kiedy redaktor naczelny musi i może odmówić ich opublikowania.

Argumentował, że sprostowania są nieprawdziwe. Rozczłonkowanie zaś sprostowań i odpowiedzi na kilkanaście tekstów opatrzonych odrębnymi tytułami, a także powtarzanie po kilka razy identycznych tekstów ze zmianą jedynie osoby, której miały dotyczyć, stanowi nadużycie formy przewidzianej w prawie prasowym, a jednocześnie nadużycie prawa.

Redaktor naczelny proponował opublikowanie zamiast sprostowań i odpowiedzi racjonalnej rzeczowej polemiki z treścią spornego artykułu. W tym stanie rzeczy bank oraz Alicja K. skorzystali z przewidzianej w art. 39 prawa prasowego możliwości wystąpienia na drogę sądową.

Bank domagał się, by sąd nakazał redaktorowi naczelnemu opublikowanie czterech odrębnych poprzedzonych tytułami sprostowań i czterech tak samo zredagowanych odpowiedzi albo ewentualnie jednego sprostowania i jednej odpowiedzi kumulujących te treści. Analogiczne żądania Alicji K. dotyczyły siedmiu sprostowań i czterech odpowiedzi.

Sąd uwzględnił żądania banku co do czterech sprostowań i tyluż odpowiedzi oraz co do trzech sprostowań i trzech odpowiedzi Alicji K. Wybrał przy tym ewentualność zakładającą ich skumulowanie oraz pominął tytuły, jakich domagali się powodowie.

W pozostałym zakresie zgodził się z redaktorem naczelnym, że niektóre stwierdzenia nie zagrażały dobrom osobistym powodów, bo były zasadniczo pozytywne, albo wykraczały poza treści zawarte w artykule.

Apelację wnieśli wszyscy powodowie, kwestionując wyrok w części oddalającej ich żądania, w tym co do tytułów sprostowań i odpowiedzi. Apelowali również nowy redaktor naczelny “Forbesa” Kazimierz K. i jego poprzednik Michał K. Ci ostatni twierdzili, że legitymacja bierna (możliwość występowania w charakterze pozwanego) w takiej sprawie przysługuje każdoczesnemu redaktorowi naczelnemu, a więc w tym wypadku Kazimierzowi K.

Sąd II instancji zwrócił się do Sądu Najwyższego o zajęcie stanowiska w tej kwestii, a także w drugiej, sprowadzającej się do pytania: Czy sąd rozpatrujący roszczenie o nakazanie opublikowania sprostowania lub odpowiedzi ma prawo do korekty sprostowania lub odpowiedzi zarówno gdy chodzi o treść, jak i formę?

Sąd Najwyższy w swojej uchwale stwierdził, po pierwsze, że w procesie o opublikowanie sprostowania i odpowiedzi biernie legitymowanym jest każdoczesny redaktor naczelny dziennika lub czasopisma. Po drugie zaś uznał, że sąd jest uprawniony do ingerencji w treść sprostowania i odpowiedzi w takim zakresie, w jakim jest to dopuszczalne w odniesieniu do żądań powoda.

Prawo prasowe w art. 31 zobowiązuje redaktora naczelnego redakcji właściwego dziennika lub czasopisma do bezpłatnego opublikowania na wniosek zainteresowanej osoby fizycznej, prawnej lub innej jednostki organizacyjnej:

- rzeczowego i odnoszącego się do faktów sprostowania wiadomości nieprawdziwej lub nieścisłej,

- rzeczowej odpowiedzi na stwierdzenia zagrażające dobrom osobistym. Sytuacje, w których redaktor naczelny musi odmówić odpowiedzi, wskazano w art. 33 ust. 1, a te, w których może tego odmówić – w art. 33 ust. 2 prawa prasowego.

Może mu odmówić m.in. wówczas, gdy sprostowanie i odpowiedź nie dotyczy treści zawartych w materiale prasowym lub też gdy wystąpiła o nie osoba, której nie dotyczą fakty przytoczone w prostowanym materiale, chyba że po śmierci osoby krytykowanej domaga się tego jej krewny, osoba zainteresowana w związku ze wspólną pracą, działalnością bądź stosunkiem służbowym.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki i.lewandowska@rp.pl

Tak uznał Sąd Najwyższy w uchwale z 17 września 2008 r. (sygn. III CZP 79/08). Wyjaśnił w niej wątpliwości prawne powstałe w związku ze sprawą o nakazanie publikacji sprostowania i odpowiedzi.

Wytoczyli ją Michałowi K., redaktorowi naczelnemu miesięcznika “Forbes”, Unicredit CA IB Polska SA oraz prezes tego banku Alicja K. Początek sprawie zaś dał artykuł pt. “Alicja w krainie banków” opublikowany w lutym 2006 r. na łamach miesięcznika “Forbes” w dziale “Strategie”. Autor odniósł się w nim krytycznie do niektórych działań na rynku finansowym banku CA IB (który następnie zmienił nazwę na Unicredit CA IB Polska SA) oraz osób zaangażowanych w te poczynania, w tym jego prezesa Alicji K.

Pozostało 85% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara