Dzięki temu ponad setka kupców z centrum handlowego na warszawskim Mokotowie nie zapłaci wyższych czynszów.
– [b]Jeżeli ktoś nabył nieruchomość obciążoną umowami dzierżawy (poddzierżawy), to musi prawa dzierżawców respektować - stwierdził w wyroku z 15 maja 2009 r. warszawski Sąd Apelacyjny (sygn. I ACa 1284/08)[/b].
SA uznał, że kupcy mimo rozwiązania umowy dzierżawy mają ważne umowy poddzierżawy, nie korzystają więc z lokali bezumownie. W konsekwencji nie muszą płacić wyższego czynszu.
Inaczej twierdził powód – Headland Holdings Polska sp. z o.o. (z zagranicznym kapitałem), który nabył już po wybudowaniu centrum od miejscowej spółdzielni prawo użytkowania wieczystego tego gruntu.
Pozwany: spółka Land SA, który wybudował obiekt i cały czas nim zarządza, oraz wspierający go drobni kupcy, którzy za wpłaty na budowę dostali akcje, uważają, że mają ważną umowę poddzierżawy lokali (do 2022 r.).