Prezydenta RP nie można zobowiązać do wydania decyzji administracyjnej

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał skargę na bezczynność prezydenta Lecha Kaczyńskiego za niedopuszczalną, bo nie jest on organem administracji publicznej

Publikacja: 18.08.2009 07:44

Prezydenta RP nie można zobowiązać do wydania decyzji administracyjnej

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Prezydent RP nie był zobowiązany do wydania żadnego z aktów ani wykonania czynności wyliczonych w art. 3 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=9481F599C3C9B87AA76CBF2B1F88C36E?id=166935]prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi[/link] – [b]orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. VII SAB/Wa 64/09)[/b].

W skardze na bezczynność prezydenta Lecha Kaczyńskiego Roman O. domagał się, żeby sąd zobowiązał prezydenta do załatwienia jego dwóch wniosków.

Pierwszy wysłał w październiku 2008 r. do ówczesnego szefa Kancelarii Prezydenta RP Piotra Kownackiego, drugi w marcu 2009 r. do prezydenta Kaczyńskiego. Oba wzywały prezydenta RP do zajęcia stanowiska i podjęcia środków prawnych w sprawie egzekwowania art. 557 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=DE96F2C4D2885461B30211B5BC22D96B?id=75001]kodeksu postępowania karnego[/link] i odzyskiwania należności Skarbu Państwa.

Kodeks postępowania karnego przewiduje możliwość odszkodowania i zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie, zatrzymanie lub skazanie. Odpowiedzialność ponosi w takich przypadkach Skarb Państwa. Zgodnie z art. 557 k.p.k. Skarb Państwa może jednak dochodzić tzw. roszczeń regresowych od osób (np. sędziów czy prokuratorów), które swoim bezprawnym działaniem spowodowały takie sytuacje.

Powództwa powinni wytaczać prokuratorzy lub organ powołany do reprezentowania Skarbu Państwa.

W praktyce jednak władze publiczne, które powinny ten przepis egzekwować, są bezczynne – twierdził Roman O. Nie podejmują działań, które zapobiegłyby pogłębianiu się strat. Odszkodowania wypłacane są zaś z budżetu, czyli z podatków nas wszystkich, a ich liczba i wypłacane kwoty wciąż rosną.

Roman O. podkreślał, że podejmując ten temat, działa w interesie publicznym, jako członek wspólnoty samorządowej w jeleniogórskiej gminie Podgórze, w trosce o wspólne dobro. Dlatego alarmował już różne organy, m.in. wicemarszałka Sejmu. Niestety, bezskutecznie. Dlatego zwrócił się do prezydenta RP. Zgodnie z art. 63 konstytucji każdy ma prawo składać petycje, wnioski i skargi w interesie publicznym do organów władzy publicznej.

W odpowiedzi, przesłanej Romanowi O. w maju 2009 r., Kancelaria Prezydenta RP przedstawiła, jakie czynności może podejmować prezydent w zakresie egzekwowania art. 557 k.p.k. Jednocześnie poinformowała, że pisma Romana O. zostały skierowane do resortu sprawiedliwości.

Romana O. to jednak nie zadowoliło i złożył do sądu skargę na bezczynność prezydenta RP. Kancelaria Prezydenta RP wyjaśniła, że prezydent RP udzielił wyczerpującej odpowiedzi. Abstrahując zaś od bezzasadności zarzutu, wnioski Romana O. nie mogą być załatwione w trybie postępowania administracyjnego, gdyż prezydent RP nie prowadzi takich postępowań.

Sąd odrzucił skargę. Zgodnie z art. 3 ppsa [b]sądowa kontrola działalności administracji publicznej obejmuje orzekanie w sprawach skarg na wyliczone w tym przepisie akty i czynności. Dotyczy to również bezczynności. Prezydent RP nie jest jednak zobowiązany do wydania któregokolwiek z tych aktów czy wykonania czynności. Nie jest bowiem organem administracji i nie można go zobowiązać do wydania aktu administracyjnego. [/b]

Wyrok jest nieprawomocny.

Prawo karne
Morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Obrońca podejrzanego: nie przyznał się
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Prawo karne
Mieszkanie Nawrockiego. Nieprawdziwe oświadczenia w akcie notarialnym – co na to prawo karne?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem