Więcej czasu na roszczenie

Osoba, która utraci własność rzeczy, ponieważ wobec poprzedniego właściciela sąd orzekł ich przepadek, ma dziesięć lat na dochodzenie roszczeń od Skarbu Państwa

Aktualizacja: 12.05.2010 04:55 Publikacja: 12.05.2010 01:08

Więcej czasu na roszczenie

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

[b]Takie są konsekwencje orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 11 maja 2010 r. (sygn. SK 50/08).[/b]

Sprawa była wynikiem postępowania toczącego się wobec spółki jawnej. Kupiła ona samochód od przedsiębiorcy, wobec którego sąd rejonowy orzekł środek karny w postaci przepadku tego pojazdu. Mimo że to spółka była właścicielem samochodu, nie została zawiadomiona o toczącym się postępowaniu. Nie miała więc możliwości zgłoszenia interwencji.

O orzeczeniu przepadku dowiedziała się, kiedy pracownicy urzędu skarbowego odebrali jej auto. Wtedy spółka złożyła żądanie wyłączenia go spod egzekucji. Wniosła także zażalenie na postanowienie urzędu skarbowego o umorzeniu postępowania w tej sprawie. Nie czekając na prawomocne rozstrzygnięcie zażalenia, urząd sprzedał samochód na licytacji.

Jednocześnie sąd rejonowy oddalił powództwo spółki. Uznał bowiem, że zgodnie z art. 119 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B950EDF26279004A7338CFDC4D05AA36?id=186065]kodeksu karnego skarbowego[/link] roszczenie wygasło. W myśl jego § 1 interwenient roszczący sobie prawo do przedmiotów podlegających przepadkowi może dochodzić swych roszczeń w postępowaniu w sprawie o przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe.

Paragraf 2 stanowi, że w sytuacji prawomocnego orzeczenia przepadku przedmiotów, co do których podmiot uprawniony nie zgłosił interwencji we właściwym czasie z przyczyn od siebie niezależnych, odpowiedzialność Skarbu Państwa ocenia się według przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu.

W tej sprawie najważniejszy jest jednak § 3. Zgodnie z nim roszczenie z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia wygasa, jeżeli powództwa nie wytoczono w trzy miesiące, licząc od dnia, w którym powód dowiedział się o prawomocnym orzeczeniu przepadku przedmiotów, nie później jednak niż przed upływem dwóch lat od uprawomocnienia się tego orzeczenia.

TK zgodził się ze skarżącym, że [b]przepis ten w zakresie, w jakim wprowadza dwuletni termin wygaśnięcia roszczenia, jest niezgodny z art. 64 ust. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=A7E53754847433F29972ECFD213E2ED8?id=77990]konstytucji[/link][/b]. To dlatego, że ustawa zasadnicza nie pozwala na takie ograniczenie praw majątkowych.

TK wyjaśnił, że nie oznacza to, iż z roszczeniem można wystąpić w dowolnym momencie. [b]Należy stosować dziesięcioletni termin jego wygaśnięcia[/b], który wynika z art. 118 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=72A02F90E3BE8E241B0B7316520843A2?id=70928]kodeksu cywilnego[/link].

Aktualne pozostaje także, że powództwa nie można wytoczyć po trzech miesiącach od dnia, w którym powód dowiedział się o orzeczeniu przepadku.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: język polski. Odpowiedzi i arkusze CKE
Zawody prawnicze
Stowarzyszenia prawnicze chcą odwołania Adama Bodnara. Wnioskują do prezydenta
Prawo dla Ciebie
Operowana robotem da Vinci zmarła. Prawnicy tłumaczą, czym jest eksperyment medyczny
Prawo karne
Wyłudził od Romario miliony. Oszust z Biłgoraja wrócił do Polski
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku