WSA orzekł jednak, że skarga jest uzasadniona.
Sąd przypomniał, że w razie niewykonania wyroku uwzględniającego skargę na bezczynność oraz w razie bezczynności organu po wyroku uchylającym albo stwierdzającym nieważność aktu lub czynności strona, po uprzednim pisemnym wezwaniu właściwego organu do wykonania wyroku albo załatwienia sprawy, może wnieść skargę w tym przedmiocie, żądając wymierzenia temu organowi grzywny.
Aby zatem sąd administracyjny mógł wymierzyć grzywnę organowi administracji publicznej, muszą być spełnione dwa warunki. Po pierwsze, organ musi pozostawać w bezczynności po wyroku uchylającym zaskarżony akt. Po drugie zaś, strona przed wniesieniem skargi musi wystąpić do właściwego organu z pisemnym wezwaniem do wykonania wyroku. Skarżący nie ma natomiast obowiązku składania zażalenia do organu wyższego stopnia. W rozpoznawanej sprawie obie przesłanki zostały spełnione.
Stan bezczynności w rozumieniu art. 154 § 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=D3FCEF8BBE6973BD1684729DE0C83270?id=166935]prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi[/link] ma miejsce wtedy, gdy organ w powtórnym postępowaniu prowadzonym na skutek wyroku sądu administracyjnego mimo upływu terminu określonego w art. 35 k.p.a., nie rozpoznaje sprawy (nie wydaje stosownego rozstrzygnięcia).
Zgodnie zaś z art. 35 k.p.a. organy administracji publicznej obowiązane są załatwiać sprawy bez zbędnej zwłoki. Załatwienie sprawy wymagającej postępowania wyjaśniającego powinno nastąpić nie później niż w ciągu miesiąca, a sprawy szczególnie skomplikowanej – nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od dnia wszczęcia postępowania. W przypadku wyroku uchylającego decyzję administracyjną terminy określone w art. 35 k.p.a. zaczynają swój bieg od dnia doręczenia organowi akt administracyjnych.
Grzywnę wymierza się do wysokości dziesięciokrotnego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej w roku poprzednim, ogłaszanego przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego.