Pytanie w sprawie kompetencji referendarzy trafiło do TK za sprawą Sądu Rejonowego w Bytowie (sygnatura akt P 38/08). Wpłynęła do niego skarga na czynności komornika, w ramach której o kosztach sądowych jako sąd pierwszej instancji postanowienie wydał referendarz.
Pytający nabrał wątpliwości, czy powierzenie referendarzowi sądowemu kompetencji orzeczniczych sądu rejonowego w sprawie egzekucyjnej, a więc zaliczanej do wymierzania sprawiedliwości, jest zgodne z konstytucją. W ten sposób bowiem, jego zdaniem, powstał niejako sąd specjalny. Zdaniem pytającego powierzenie referendarzom sądowym orzecznictwa odbyło się z naruszeniem zasad przyzwoitej legislacji.
Na tym jednak nie koniec. Kwestionowane regulacje, zdaniem bytowskiego SR, są sprzeczne także z konstytucyjną zasadą dwuinstancyjności postępowania oraz naruszają prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy przez niezawisły sąd.
TK nie miał wątpliwości. Uznał, że wszystkie zarzuty są bezpodstawne, a kwestionowane artykuły są zgodne z ustawą zasadniczą.
– Referendarze są urzędnikami sądowymi, którzy zostali upoważnieni do wykonywania oznaczonych czynności w postępowaniu sądowym innych niż sprawowanie wymiaru sprawiedliwości – uzasadniał wyrok Stanisław Rymar, sędzia sprawozdawca.