Stowarzyszenie zajmujące się ochroną zwierząt zwróciło się do rady gminy Jędrzejów (woj. świętokrzyskie) o zmianę uchwały przyjętej w 1999 r., dotyczącej zasad i warunków wyłapywania bezdomnych zwierząt. Uchwała wskazywała bowiem dla wyłapanych psów i kotów schronisko, które przestało już istnieć.
W treści uchwały zapisano, że bezpańskie zwierzęta będą po wyłapaniu przetrzymywane będą w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt prowadzonym przez Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych Sp. z o.o. w Dyminach. Tymczasem schronisko opisane w uchwale zostało zlikwidowane decyzją Powiatowego Lekarza Weterynarii w 2010 r.
Stowarzyszenie podkreślało, że w uchwale gminy powinny się znaleźć nie tylko zasady wyłapywania zwierząt, ale także rozstrzygnięcie o dalszym postępowaniu z bezdomnymi zwierzętami.
Gmina nie odpowiedziała, więc stowarzyszenie wniosło skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach.
Burmistrz Jędrzejowa nie zakwestionował zasadności skargi. Wystąpił z prośbą o uwagi do powiatowego weterynarza i Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Warszawie. Pod koniec marca 2011 r. rada gminy zmieniła kwestionowaną uchwałę i wtedy burmistrz wystąpił do sądu o odrzucenie skargi wniesionej przez stowarzyszenie.