Polskie przepisy nie zabraniają poruszania się po drogach publicznych pojazdami z kierownicą po prawej stronie. Ale w Polsce się ich nie rejestruje. Indywidualne odstępstwa wymagają zezwolenia.
Nie można jednak podchodzić do tej kwestii szablonowo, powołując się ogólnie na względy bezpieczeństwa ruchu drogowego, w oderwaniu od konkretnych okoliczności - orzekł Naczelny Sąd Administracyjny (sygnatura akt I OSK 1336/10).
O możliwość rejestracji takich aut walczą Polacy pracujący w Wlk. Brytanii i Irlandii. Na razie bezskutecznie. Zgodnie z traktatem Wspólnot Europejskich każde państwo UE może zachować odrębne uregulowania mające na celu bezpieczeństwo ruchu drogowego.
Polskie przepisy o ruchu drogowym upoważniają ministra infrastruktury do zezwolenia w uzasadnionych wypadkach na odstępstwo od warunków technicznych. Nie może to jednak stwarzać zagrożenia w ruchu.
Na taki właśnie powód powołał się minister, odmawiając zezwolenia dla śmieciarki sprowadzonej z Niemiec.