Czy towar jest używany, jeśli był w dzierżawie

Sprzedając używaną rzecz, możemy skorzystać ze zwolnienia i uniknąć VAT. Czy dotyczy to towarów, które były oddane w dzierżawę?

Publikacja: 30.06.2008 09:25

Z wyroku [b]Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 10 czerwca 2008 r. (III SA/Wa 382/08)[/b] wynika, że nie można uznać za używaną rzeczy, która była cały czas dzierżawiona przez inną firmę. Jednak rok temu ten sam sąd miał inne zdanie.

[srodtytul]Bez prawa do odliczenia [/srodtytul]

Przypomnijmy, że zwolnienie z VAT przysługuje przy sprzedaży towarów używanych, jeśli przy ich zakupie nie mieliśmy prawa do odliczenia podatku naliczonego. Tak wynika z art. 43 ust. 1 pkt 2 ustawy o VAT, który mówi ponadto, że zwolnienie dotyczy również używanych budynków i budowli lub ich części, będących przedmiotem najmu, dzierżawy lub innych umów o podobnym charakterze.

Zgodnie natomiast z art. 43 ust. 2 ustawy o VAT towarami używanymi są:

- budynki i budowle lub ich części, jeżeli od końca roku, w którym zakończono budowę tych obiektów, minęło co najmniej pięć lat;

- pozostałe towary (z wyjątkiem gruntów), których okres używania przez sprzedawcę wyniósł co najmniej pół roku.

Czy te pół roku to okres, kiedy podatnik wykorzystuje daną rzecz tylko na własne potrzeby i we własnej firmie? Czy też może ją wydzierżawić (wynająć, oddać w leasing) komuś innemu?

[srodtytul]Wystarczy pobierać pożytki... [/srodtytul]

O to zapytał fiskusa bank, który wskutek umowy przewłaszczenia przejął od dłużnika linię produkcyjną. Chce ją przez pół roku wydzierżawiać, a potem sprzedać. Przy nabyciu nie przysługiwało mu prawo do odliczenia podatku naliczonego. Nie trzeba więc płacić VAT przy sprzedaży – stwierdził podatnik. Są bowiem spełnione warunki z art. 43 ust. 1 pkt 2 i ust. 2 ustawy o VAT: towar był przez pół roku używany. To pojęcie trzeba interpretować szeroko, nie tylko jako fizyczne posługiwanie się rzeczą, ale również jako władanie i pobieranie z niej pożytków.

[srodtytul]...czy trzeba się posługiwać [/srodtytul]

Inaczej pojęcie „używanie” rozumiała izba skarbowa. Jej zdaniem chodzi tu tylko o faktyczne posługiwanie się rzeczą. Tak wynika z definicji słownikowej tego terminu. Argumentowała poza tym, że dostawa towarów używanych będących przedmiotem dzierżawy jest zwolniona z podatku wyłącznie we wskazanych przez ustawodawcę sytuacjach (czyli w przypadku budynków i budowli lub ich części). Nie jest natomiast zwolniona sprzedaż wydzierżawianej linii produkcyjnej.

Ten pogląd zaakceptował WSA w Warszawie. Uznał, że skoro linia produkcyjna została oddana w dzierżawę, to nie była przez bank faktycznie używana.

[srodtytul]Sąd zmienia zdanie [/srodtytul]

Inne wnioski można wyciągnąć z [b]wyroku WSA w Warszawie z 27 kwietnia 2007 r. (III SA/Wa 3997/06)[/b]. Tu chodziło o samochody, które były kupowane, przynajmniej przez pół roku dzierżawione, a potem sprzedawane. Urząd i izba skarbowa twierdziły, że warunkiem skorzystania ze zwolnienia jest faktyczne używanie przez sprzedawcę. Ale sąd, odnosząc się do pojęcia „używanie przez podatnika”, uznał, że „wobec braku w ustawie o VAT definicji tego pojęcia należy przyjąć definicję najszerszą, a zatem obejmującą różne formy używania jako korzystania z rzeczy, w tym także jej używanie poprzez pobieranie pożytków cywilnych. Z przepisu art. 43 ust. 1 pkt 2 ustawy o VAT, że zwolnieniu podlega dostawa używanych budynków, budowli i ich części będących przedmiotem umów najmu, dzierżawy lub innych umów o podobnym charakterze, nie może wynikać a contrario, iż zasada ta nie dotyczy innych towarów wynajętych, wydzierżawionych lub oddanych w leasing (np. maszyn, samochodów), które mogą być, ze względu na status używanych, sprzedawane ze zwolnieniem, na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 2. W ustawie przyjęto bowiem, jak słusznie wskazuje skarżąca, inne kryteria do ich kwalifikowania jako towary używane”.

[srodtytul]Sprzeczność z dyrektywą [/srodtytul]

Jak podkreśla się w doktrynie (np. T. Michalik, „VAT. Komentarz. Rok 2007”, C.H. Beck, Warszawa 2007, s. 474), zakres zwolnienia, o którym mówi art. 43 ust. 1 pkt 2 ustawy o VAT, jest węższy niż określony w dyrektywie (teraz art. 136 dyrektywy 2006/112, poprzednio art. 13 (B) (c) VI dyrektywy). Przewiduje ona bowiem zwolnienie dla wszystkich towarów, przy nabyciu lub wytworzeniu których nie mieliśmy prawa do odliczenia podatku naliczonego. Nie odnosi się natomiast do kategorii towarów używanych. Można z tego wyciągnąć wniosek, że sprzedawcy mają prawo stosować zwolnienie na zasadach określonych w dyrektywie także wtedy, gdy towaru nie można uznać za używany. Nawet sprzedaż na drugi dzień towaru nabytego bez prawa do odliczenia powinna być objęta zwolnieniem (A. Bartosiewicz, R. Kubacki, „VAT 2008. 1335 wyjaśnień i interpretacji”, Wolters Kluwer, Warszawa 2008, s. 529).

[ramka][b]Joanna Rudzka, doradca podatkowy, starsza konsultantka w PricewaterhouseCoopers[/b]

Polski podatnik może bezpośrednio zastosować korzystniejsze dla siebie przepisy dyrektywy, jeżeli są one wystarczająco jasne i precyzyjne (jak również bezwarunkowe). Tak właśnie jest przy sprzedaży towarów używanych. Warunek zwolnienia – używanie przez pół roku – to polski wynalazek. Nie znajdziemy go w dyrektywie, która uzależnia prawo do zwolnienia od tego, czy przy zakupach można było odliczyć podatek naliczony. Tymczasem polskie rozwiązania wprowadzają wiele wątpliwości, o czym najlepiej świadczą dwa sprzeczne wyroki warszawskiego WSA. Moim zdaniem termin „używanie” należy rozumieć szeroko, a więc również jako oddanie w dzierżawę, ale mimo kontrowersji związanych z tym pojęciem istnieje możliwość bezpośredniego zastosowania przepisów dyrektywy. W konkretnym przypadku za zastosowaniem zwolnienia może przemawiać również wykładnia prounijna omawianego przepisu.

W tej sprawie można też argumentować, że polskie przepisy naruszają zasadę neutralności. Firma musi bowiem zapłacić VAT przy sprzedaży towaru, mimo że nie mogła go odliczyć przy nabyciu. [/ramka]

Z wyroku [b]Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 10 czerwca 2008 r. (III SA/Wa 382/08)[/b] wynika, że nie można uznać za używaną rzeczy, która była cały czas dzierżawiona przez inną firmę. Jednak rok temu ten sam sąd miał inne zdanie.

[srodtytul]Bez prawa do odliczenia [/srodtytul]

Pozostało 94% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów