Przepisy nie przewidują dwóch różnych dat doręczenia

Wydanie stronie postępowania decyzji do rąk własnych, po uprzednim skutecznym jej doręczeniu, stanowi jedynie udostępnienie treści rozstrzygnięcia bez skutku doręczenia. Nie powoduje też ponownego otwarcia terminu do wniesienia odwołania

Publikacja: 12.05.2009 06:50

Przepisy nie przewidują dwóch różnych dat doręczenia

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

[b]Tak wynika z wyroku WSA w Białymstoku z 21 kwietnia 2009 r., II SA/Bk 96/09[/b]

[srodtytul]Jaki był problem[/srodtytul]

W październiku 2008 r. miejski ośrodek pomocy społecznej przyznał zainteresowanemu zasiłek celowy w wysokości 210 zł na częściowe pokrycie wydatków. Po bardziej wnikliwym przeanalizowaniu sytuacji wnioskodawcy zaskarżono decyzję, twierdząc, że średni zasiłek celowy za październik 2008 r. wyniósł 125 zł, a więc jest zdecydowanie niższy niż kwota przyznana wnioskodawcy. W uzasadnieniu organ zwrócił także uwagę, że zasiłek jest świadczeniem wspierającym osoby i rodziny w ich wysiłkach zmierzających do zaspokojenia niezbędnych potrzeb. Celem nie jest więc wyręczanie w dążeniu do poprawy trudnych warunków życia, lecz świadczenie, którego wysokość ustalana jest na zasadzie uznania administracyjnego.

W odpowiedzi zainteresowany złożył odwołanie, traktując decyzję miejskiego ośrodka pomocy społecznej jako przejaw samowoli. Podał, że uzasadnienie zakwestionowanej decyzji nie zostało poparte żadnymi dokumentami, a więc dane są niewiarygodne.

Odwołanie okazało się bezskuteczne. Samorządowe kolegium odwoławcze stwierdziło uchybienie terminu do wniesienia odwołania. Zaskarżona decyzja z października 2008 r. została doręczona w trybie doręczenia zastępczego. Wyjaśniając zaistniałą sytuację, należy zaznaczyć, że rozstrzygnięcie złożone zostało w urzędzie pocztowym 4 listopada 2008 r. Natomiast zawiadomienie umieszczono w drzwiach mieszkania adresata. Z powodu nieodebrania korespondencji przesyłkę powtórnie awizowano, lecz przez kolejne 14 dni zainteresowany się po nią nie zgłosił.

18 listopada 2008 r. rozpoczął bieg 14-dniowy termin wniesienia odwołania, a jego koniec przypadł na 2 grudnia. Odwołanie złożone dzień później oznaczało uchybienie terminu.

[srodtytul]Skąd to rozstrzygnięcie[/srodtytul]

Sąd administracyjny stwierdził, że decyzja pierwszoinstancyjna z października 2008 r. była awizowana po raz pierwszy pod adresem skarżącego 4 listopada 2008 r. Adnotacja osoby doręczającej na potwierdzeniu odbioru zawierała informację, że wobec niemożności doręczenia pisma adresatowi lub osobie, która zobowiązałaby się oddać ją adresatowi, została złożona w urzędzie pocztowo-telekomunikacyjnym. Zawiadomienie pozostawiono w drzwiach zainteresowanego.

Przepisy nie przewidują trybu doręczenia osobistego jako wyłącznej formy doręczenia (art. 42 k.p.a.). Nie istnieje także możliwość kilkakrotnych prób doręczania korespondencji w sposób umożliwiający adresatowi osobiste odebranie przesyłki. Tak więc [b]doręczenie dokonane z zachowaniem warunków wynikających z przepisu art. 44 k.p.a. jest skuteczne z upływem 14. dnia przechowywania korespondencji w placówce pocztowej (art. 44 § 1 pkt 2 k.p.a.). Nie wymaga ono powtórzenia, chyba że adresat udowodni, że z przyczyn od niego niezależnych nie mógł przesyłki z urzędu pocztowego odebrać.[/b]

Prawo karne
Morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Obrońca podejrzanego: nie przyznał się
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Prawo karne
Mieszkanie Nawrockiego. Nieprawdziwe oświadczenia w akcie notarialnym – co na to prawo karne?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem