Z ujęciem wydatków na debiut giełdowy mogą być problemy

Czy wydatki na utworzenie lub powiększenie kapitału zakładowego można wrzucić w koszty podatkowe?

Aktualizacja: 28.04.2010 04:37 Publikacja: 28.04.2010 03:00

[i][b]Odpowiada Artur Wolny, partner w Sendero tax & legal:[/b][/i]

W ostatnim okresie widać wyraźne rozbieżności w orzecznictwie sądów administracyjnych co do podatkowego charakteru wydatków niezbędnych dla otrzymania statusu spółki publicznej. Ciekawym wyrazem tej rozbieżności w orzecznictwie są dwa wyroki sądów administracyjnych, które zapadły w tej samej dacie. [b]17 marca 2010 r. WSA we Wrocławiu stwierdził, cytuję:[/b]

„… należy przyjąć, iż wydatki związane z podwyższeniem kapitału zakładowego, jako mające na celu zwiększenie możliwości gospodarczych podatnika oraz wzrost dochodowości, są kosztami poniesionymi w celu osiągnięcia przychodów, które – jako niewymienione w art. 16 ust. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=3EC0892953EAF58605FEE453B6E7CBF6?id=115893]ustawy o CIT[/link] – powinny stanowić koszty uzyskania przychodów”.

Tego samego dnia NSA w Warszawie uznał natomiast, że: „do przychodów nie zalicza się przychodów otrzymanych m.in. na utworzenie lub powiększenie kapitału zakładowego. Jeśli zatem środki finansowe otrzymane na ten cel nie są – w świetle wspomnianej regulacji prawnej – kwalifikowane jako przychody, to również wydatków poniesionych bezpośrednio na utworzenie lub powiększenie kapitału zakładowego nie można uznać za koszty uzyskania przychodu w rozumieniu art. 15 ust. 1 ustawy”.

[srodtytul]Skąd wynikają takie różnice? Czy przepisy są aż tak niejasne? [/srodtytul]

Analizując przyczyny różnic w orzecznictwie sądowym, wskazać w pierwszej kolejności należy na rozbieżności w rozumieniu art. 12 ust. 4 pkt 4 ustawy o CIT. Zgodnie z tym przepisem do przychodów nie zalicza się przychodów otrzymanych na utworzenie lub powiększenie kapitału zakładowego. Niekorzystne dla podatników orzecznictwo wydaje się opierać na bardzo wąskim rozumieniu celu, w jakim przedsiębiorcy ponoszą wydatki związane z pozyskaniem kapitału spółki.

Sądy te argumentują bowiem, że skoro pozyskany kapitał nie jest przychodem, to i wydatki poniesione w celu jego uzyskania nie mogą stanowić kosztów uzyskania przychodu. Uzasadniając zaś korzystne dla podatników rozstrzygnięcia, sądy zwracają uwagę na fakt, iż wydatki poniesione na emisję akcji oraz wprowadzenie ich do publicznego obrotu należy zakwalifikować jako wydatki o charakterze pośrednim związane z przyszłymi ewentualnymi przychodami spółki.

[srodtytul]Jak w takim razie rozliczać takie wydatki, aby nie narazić się fiskusowi?[/srodtytul]

Wydaje się, że w toczącej się od dłuższego czasu dyskusji na temat podatkowej kwalifikacji wydatków związanych z debiutem giełdowym warto zwrócić uwagę na dodatkową kwestię, która dotychczas raczej umykała uwadze sądów. Do 31 grudnia 2002 r. koszty związane z podwyższeniem kapitału zakładowego zasadniczo były traktowane jako jedna z wartości niematerialnych i prawnych.

Możliwość amortyzacji tego rodzaju wartości niematerialnej i prawnej została uregulowana bezpośrednio w art. 16b ust. 2 pkt 1 lit. b) ustawy o CIT w brzmieniu obowiązującym do 31 grudnia 2002 r.

Zgodnie z tą regulacją amortyzacji podatkowej podlegało wyposażenie spółki w kapitał akcyjny lub późniejsze jego podwyższenie, w szczególności do kosztów tych zaliczano opłaty notarialne, skarbowe, sądowe, giełdowe, opłaty ponoszone w regulowanym pozagiełdowym wtórnym obrocie publicznym papierami wartościowymi, koszty druku dokumentów akcyjnych, koszty sporządzania, drukowania oraz dystrybucji prospektu emisyjnego lub jego skróconej wersji, koszty oferowania papierów wartościowych.

W obowiązującym wówczas stanie prawnym przychody otrzymane na podwyższenie kapitału zakładowego – podobnie jak obecnie – nie stanowiły przychodu podatkowego (art. 12 ust. 4 pkt 4 ustawy o CIT w brzmieniu do 31 grudnia 2002 r.). Niemniej należy zaznaczyć, iż istniała wówczas możliwość zaliczenia wydatków związanych z podwyższeniem kapitału zakładowego do kosztów uzyskania przychodów – poprzez odpisy amortyzacyjne.

Od 1 stycznia 2003 r. w wyniku dostosowania przepisów ustawy o CIT do znowelizowanych przepisów ustawy o rachunkowości – które nie przewidywały możliwość amortyzacji tego rodzaju wartości niematerialnych i prawnych

– koszty organizacji poniesione przy założeniu lub późniejszym rozszerzeniu spółki akcyjnej nie są już zaliczane do wartości niematerialnych i prawnych dla celów podatkowych. Uchylenie art. 16b ust. 2 pkt 1 lit. b) ustawy o CIT – w brzmieniu do 31 grudnia 2002 r. – nie oznacza jednak, że wydatki te w ogóle nie mogą być rozliczone podatkowo.

W konsekwencji wydatki poniesione przy założeniu lub późniejszym rozszerzeniu spółki akcyjnej od 1 stycznia 2003 r. powinny być zaliczane bezpośrednio do kosztów podatkowych.

[srodtytul]Czy wynika to jednoznacznie z przepisów?[/srodtytul]

Stanowisko to potwierdza analiza przepisów. Wynika z nich, że spółki, które poniosły takie wydatki przed 1 stycznia 2003 r. i jeszcze ich nie zamortyzowały, mogły albo nadal je amortyzować na dotychczasowych zasadach, albo niezamortyzowaną ich część zaliczyć jednorazowo do kosztów uzyskania przychodów w roku 2003.

Sprawą otwartą w dalszym ciągu pozostaje zatem kwestia podatkowej kwalifikacji wydatków związanych z debiutem giełdowym. Wydaje się jednak, iż można mieć nadzieję, że orzecznictwo sądów administracyjnych uzna kosztowy charakter wydatków ponoszonych w celu pozyskania kapitału niezbędnego dla dalszego rozwoju spółek.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Prawo rodzinne
Rozwód tam, gdzie ślub. Szybciej, bliżej domu i niedrogo
Nieruchomości
Czy dziecko może dostać grunt obciążony służebnością? Wyrok SN
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo