Wynika tak z [b]wyroku WSA w Łodzi z 5 sierpnia 2010 r. (III SA/Łd 308/10)[/b]. Sąd przypomniał w nim, że uprawnienie do świadczeń zdrowotnych może przysługiwać również wtedy, gdy dana osoba nie odprowadza składek na ubezpieczenie zdrowotne.
Uprawnienie to wiąże się, na mocy [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=175065]ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (DzU nr 210, poz. 2135 ze zm.)[/link], ze stosunkiem ubezpieczenia zdrowotnego, czyli objęcia obowiązkowym lub dobrowolnym ubezpieczeniem zdrowotnym.
Jednak prawo do świadczeń zdrowotnych przysługuje również innym osobom niż ubezpieczeni w ścisłym tego słowa znaczeniu oraz osobom nieubezpieczonym. Uprawnienie to przyznane jest też osobie, która ubiega się o przyznanie emerytury lub renty pomimo wygaśnięcia ubezpieczenia w okresie trwania postępowania o przyznanie tych świadczeń.
Z tego samego tytułu prawo do świadczeń uzyskali także członkowie rodziny takiej osoby. Przepisy przyznają to prawo również innym niż ubezpieczeni osobom posiadającym obywatelstwo polskie i miejsce zamieszkania na terytorium Polski, a nawet osobom nieposiadającym polskiego obywatelstwa.
Regułą jest także to, że realizacja prawa do świadczeń zdrowotnych jest odformalizowana. W celu potwierdzenia prawa do świadczeń nie jest bowiem wymagane wydanie decyzji administracyjnej, lecz sporządza się kartę ubezpieczenia lub poświadczenie. Tak jest w przypadku świadczeń przysługujących ubezpieczonym. Natomiast wobec osób innych niż ubezpieczone właściwy wójt (burmistrz, prezydent miasta) wydaje decyzję potwierdzającą uprawnienie do świadczeń zdrowotnych.