Naczelny Sąd Administracyjny wydał 20 kwietnia 2011 r. (I FSK 653/10) precedensowy wyrok dotyczący ewidencjonowania do celów VAT sprzedaży za nieodpłatne bony towarowe.
Z orzeczenia wynika, że sklepy, które przyjmują zapłatę za oferowane towary w takich bonach, muszą prowadzić ewidencję tak, żeby odzwierciedlała wszystkie transakcje. Jak wyjaśnił sędzia NSA Artur Mudrecki, podatnicy nie mogą poprzez bony obniżać sobie wybranych stawek VAT.
Spór w sprawie dotyczył interpretacji, o którą wystąpił właściciel dużej sieci sklepów. Spółka wyjaśniła, że w akcjach promocyjnych wykorzystuje różnego rodzaju bony. Część wydawana jest bezpłatnie. Klienci mogą nimi płacić za towary opodatkowane różnymi stawkami VAT. Na paragonach fiskalnych znajduje się informacja, jaka część należności zapłacona została bonem. Jednakże system nie rozróżnia tego, czy dany bon został wydany bezpłatnie czy za wynagrodzeniem.
Podatniczka podkreśliła, że prowadzi ewidencję bezpłatnych bonów i potrafi ustalić, na jaką kwotę zostały one wykorzystane w danym dniu. Nie może natomiast przyporządkować bonu do konkretnego paragonu zakupowego.
Spółka nalicza VAT od całej wartości obrotu i dlatego zapytała, czy ma prawo przez korektę odzyskać nadpłacony podatek. W jej ocenie wydanie klientowi bezpłatnego bonu towarowego tożsame jest z udzieleniem rabatu (art. 29 ustawy o VAT), co pozwala na obniżenie obrotu i odzyskanie części VAT.