Wynika to z ustawy o związkach zawodowych, a obrona szpitala mieści się w ich statutowych zadaniach orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygnatura akt VII SA/Wa 621/11).
- Przepisy tej ustawy, dotyczące ochrony indywidualnych i zbiorowych interesów ludzi pracy, muszą być rozumiane szeroko. Obejmuje to też sprawy zatrudnienia w placówkach leczniczych, jak i dbanie o właściwy poziom usług medycznych - powiedziała sędzia Krystyna Tomaszewska, uzasadniając wyrok stwierdzający nieważność uchwały Sejmiku Województwa Mazowieckiego o likwidacji Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Siedlcach. Zastąpił go Mazowiecki Szpital Wojewódzki spółka z o.o. ze 100-proc. udziałem sejmiku, który przejął majątek i zakres usług poprzedniej publicznej placówki.
Związkowcy z zakładowych organizacji S", działających w szpitalu, wysunęli wiele zarzutów. Sejmik twierdził, że są nieuzasadnione, ponieważ nie ulegnie zmianie struktura szpitala, liczba zatrudnionych, rodzaje świadczeń i zakres kontraktów z NFZ. Organizacje związkowe w ogóle nie mogły skarżyć uchwały, gdyż nie wskazały ani swojego interesu prawnego, ani na czym miałoby polegać jego naruszenie.
Uchwała została podjęta w 2010 r., gdy jeszcze obowiązywała ustawa o zakładach opieki zdrowotnej, ale funkcjonował tzw. plan B, w ramach którego kilkadziesiąt szpitali przekształciło się w spółki. 1 lipca, z chwilą wejścia w życie ustawy z 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej, ustawa o ZOZ przestała obowiązywać. Nowe przepisy nie zakładają obowiązkowego przekształcania publicznych szpitali w spółki, ale skutecznie do tego zachęcają i dają prawną podstawę.
O prawie związkowców do zaskarżania aktów decydujących o przekształceniach placówek leczniczych sąd rozstrzygał jednak na podstawie ustawy o związkach zawodowych. Funkcjonuje ona niezależnie od tego, czy obowiązuje ustawa o ZOZ czy obecna o działalności leczniczej. Zarówno więc poprzednio, jak i obecnie związkowcy mogą kwestionować w sądzie praktykę jej stosowania.
