To sedno najnowszego wyroku Sądu Najwyższego (sygnatura akt I CSK 721/10).
Zajmował się on sytuacją, w której właścicielem gruntu i budynku na nim wzniesionego są różne osoby. Zgodnie z ogólną zasadą prawa cywilnego właściciel gruntu powinien być jednocześnie właścicielem budynków, które się na nim znajdują.
Realizacji tej zasady służy art. 231 kodeksu cywilnego. Mówi on, co należy zrobić w sytuacji, kiedy inna osoba jest właścicielem lub samoistnym posiadaczem działki, a inna budynku. Zgodnie z tym przepisem osoba, do której należy działka, może zażądać, aby osoba, która wniosła na niej budynek, ją wykupiła (patrz ramka).
Szpital na prywatnym
Z tej możliwości skorzystała Anna P., właścicielka działki o powierzchni ok. 3 tys. mkw. Skarb Państwa po wszczęciu procedury wywłaszczeniowej zbudował na niej lecznicę kardiologiczną. Obecnie jest ona częścią Instytutu Kardiologii w warszawskim Wawrze. Anna P. zażądała, aby Skarb Państwa nabył grunt za 1,3 mln zł.
Jak ustaliły sądy niższych instancji, które zajmowały się tą sprawą, tę inwestycje (na terenie 16 działek) rozpoczął jeszcze w połowie lat 70. ubiegłego wieku Centralny Zarząd Inwestycji Ministerstwa Zdrowia, który był jednostką Skarbu Państwa.