Dowody a tajemnica zawodowa wg. Pawła Kołodziejskiego

Ustawodawca zadbał o kompromis między ochroną tajemnicy zawodowej a interesem wymiaru sprawiedliwości – uważa Paweł Kołodziejski.

Publikacja: 23.07.2014 03:00

Paweł Kołodziejski - prokurator

Paweł Kołodziejski - prokurator

Foto: materiały prasowe

Red

Regulacje kodeksu postępowania karnego dotyczące tajemnic zawodowych próbują wyważyć dwie wartości, którym nie można przyznać prymatu a priori. Z jednej bowiem strony w interesie publicznym leży dojście w procesie karnym do prawdy materialnej, z drugiej ten sam wzgląd przemawia za ochroną interesu osoby powierzającej wrażliwe informacje przedstawicielowi zawodu zaufania publicznego (za takim ujęciem istoty tajemnicy zawodowej przemawia aktualne orzecznictwo – zob. m.in. wyrok TK z 22 listopada 2004 r., sygn. SK 64/03). Niemniej ustawodawca wartościuje tajemnice zawodowe, dzieląc je na tzw. zwykłe i szczególnie chronione. Do tej drugiej kategorii zgodnie z art. 180 § 2 k.p.k. zaliczył tajemnicę notarialną, adwokacką, radcy prawnego, doradcy podatkowego, lekarską, dziennikarską i statystyczną. Kryterium rozgraniczenia tajemnic jest wyjątkowo wrażliwy charakter informacji gromadzonych przez osoby wykonujące wymienione zawody. Ochrona tajemnicy w procesie karnym dotyczy zarówno przesłuchiwania osób obowiązanych do jej zachowania (art. 180 k.p.k.), jak i zabezpieczania przedmiotów objętych tą tajemnicą (art. 225–226 k.p.k.).

Ważny jest zamiar

Samo zabezpieczenie materiałów zawierających informacje objęte tajemnicą zawodową odbywa się na zasadach ogólnych, z modyfikacjami wynikającymi z art. 225 k.p.k. Prokurator zawsze samodzielnie decyduje o zabezpieczeniu każdego dowodu, który w jego ocenie ma duże znaczenie w prowadzonym postępowaniu, także takiego, który objęty jest tajemnicą zawodową. W tym celu może wydać postanowienie o żądaniu wydania rzeczy na podstawie art. 217 § 1 k.p.k., jak również zarządzić przeszukanie zmierzające do zabezpieczenia dowodów na podstawie art. 219 § 1 lub 2 k.p.k. Stanowisko takie znajduje oparcie nie tylko w poglądach doktryny, lecz także orzecznictwie sądów. Warto przywołać postanowienie Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 25 października 2011 r., sygn. II AKz 671/11 (niepubl.), w którym sąd słusznie stwierdził, że prokurator jako gospodarz postępowania przygotowawczego jest uprawniony do dokonania czynności procesowej, jaką jest przeszukanie, i na powyższe zbędne jest uzyskiwanie zgody sądu. Jak zatem konkluduje SA w Gdańsku, prokurator w celu uzyskania dokumentów mogących zawierać tajemnicę zawodową nie musi najpierw  występować z wnioskiem do sądu o zwolnienie z zachowania tajemnicy zawodowej szczególnie chronionej. Co więcej, nie tylko nie jest zobligowany, ale wręcz działanie takie pozbawione byłoby podstaw prawnych, bo sąd, rozstrzygając zażalenie na postanowienie sądu I instancji zobowiązujące osobę do wydania dokumentów objętych tajemnicą zawodową szczególnie chronioną (na wniosek prokuratora), zmienił je w ten sposób, że na podstawie art. 226 k.p.k. a contrario wniosek prokuratora pozostawił bez rozpoznania. Dopiero bowiem zamiar wykorzystania dokumentów objętych tajemnicą zawodową szczególnie chronioną lub zawierających informacje niejawne jako dowodów w postępowaniu karnym, zgodnie z art. 226 k.p.k., wymaga zgody sądu.

Ustawodawca w celu zagwarantowania ochrony tajemnicy zawodowej  przewidział szczególny tryb postępowania, który ma uniemożliwić ujawnienie jej osobom nieuprawnionym (tzn. wszystkim z  wyjątkiem prokuratora i sądu). Zgodnie z art. 225 § 1 k.p.k., jeżeli kierownik instytucji państwowej lub  samorządowej albo osoba, u której dokonano zatrzymania rzeczy lub u której przeprowadza się przeszukanie, oświadczy, że wydane lub znalezione przy przeszukaniu pismo lub inny dokument zawiera informacje niejawne lub wiadomości objęte tajemnicą prawnie chronioną, albo ma charakter osobisty, organ przeprowadzający czynność ma obowiązek umieścić te dokumenty w opieczętowanym opakowaniu bez zapoznawania się z nimi i niezwłocznie przekazać je prokuratorowi lub sądowi. Tryb ten nie obowiązuje,  gdy posiadaczem dokumentów jest osoba podejrzana o popełnienie przestępstwa.

Szczególna regulacja dotyczy postępowania z dokumentami i pismami obejmującymi okoliczności związane z wykonywaniem funkcji obrońcy. W takim przypadku, zgodnie z art. 225 § 3 k.p.k., jeżeli oświadczenie takie złoży obrońca, organ dokonujący czynności pozostawia te dokumenty wymienionej osobie bez zapoznawania się z ich treścią lub wyglądem. Jeśli natomiast oświadczenie złoży osoba niebędąca obrońcą i budzi ono wątpliwości, to organ bez zapoznawania się z tymi dokumentami umieszcza je w opieczętowanym opakowaniu i niezwłocznie przekazuje sądowi, który podejmuje decyzję co do ich zwrotu osobie, od której je zabrano (jeśli zawierają informacje objęte tajemnicą obrończą), bądź wydaje postanowienie o ich zatrzymaniu dla celów postępowania. Z uwagi na bezwzględny zakaz dowodowy oczywiste jest, iż prokurator nie może także wydać postanowienia o żądaniu wydania dokumentów zawierających tajemnicę obrończą. Per analogiam zakaz taki   będzie dotyczył również rzeczy objętych tajemnicą dziennikarską w zakresie, w jakim zawierają informacje umożliwiające identyfikację autora materiału prasowego, listu do redakcji lub innego materiału o tym charakterze, jak również identyfikację osób udzielających informacji opublikowanych lub przekazanych do opublikowania, jeżeli zastrzegły nieujawnianie powyższych danych, choć z uwagi na wyjątek przewidziany w art. 180 § 4 k.p.k. prokurator będzie uprawniony do zażądania  wydania rzeczy i zabezpieczenia takich informacji, jeśli dotyczą przestępstwa, o którym mowa w art. 240 § 1 k.k. W takim wypadku istnieje bowiem możliwość zwolnienia z tajemnicy dziennikarskiej. Mimo  że kwestia ta nie została uregulowana expressis verbis, to wydaje się, że powinien tu zostać zastosowany tryb zabezpieczenia dokumentów z art. 225 § 3 k.p.k. W tym trybie powinien zostać także rozstrzygnięty ewentualny spór prokuratora z osobą, u której zabezpiecza się dokumenty, o charakter tajemnicy dziennikarskiej. Obowiązek pozostawienia dokumentów wskazany w art. 225 § 3 k.p.k. dotyczy bowiem wyłącznie oświadczenia obrońcy, i to tylko w zakresie tajemnicy obrończej.

Tylko gdy to niezbędne

Zgodnie z art. 226 k.p.k. w kwestii wykorzystania dokumentów zawierających informacje niejawne lub tajemnicę zawodową jako dowodów w postępowaniu karnym stosuje się odpowiednio zakazy i ograniczenia określone w art. 178–181 k.p.k., z tym zastrzeżeniem, że o wykorzystaniu jako dowodów dokumentów zawierających tajemnicę lekarską decyduje prokurator.  Dlatego też w odniesieniu do tzw. tajemnic zawodowych zwykłych (m.in. tajemnica skarbowa,  ZUS itp.), zgodnie z art. 180 § 1 k.p.k., decyzję o wykorzystaniu materiałów zawierających informacje nimi objęte podejmuje prokurator, wydając stosowne postanowienie.

W odniesieniu do tajemnic szczególnie chronionych zgodę na wykorzystanie w postępowaniu karnym materiałów zawierających informacje objęte tajemnicami: notarialną, adwokacką, radcy prawnego, doradcy podatkowego, lekarską, dziennikarską i statystyczną, wydaje sąd na wniosek prokuratora, w terminie siedmiu dni od daty doręczenia wniosku (art. 180 § 2 k.p.k.). Warunkiem wystąpienia do sądu z takim wnioskiem jest uprzednie zabezpieczenie materiałów objętych tajemnicą. Szczególna ochrona  wymienionych tajemnic zawodowych możliwa jest po spełnieniu przesłanek koniecznych do wydania zgody. Może to nastąpić tylko wtedy, gdy jest to niezbędne dla dobra wymiaru sprawiedliwości, a okoliczność nie może być ustalona na podstawie innego dowodu. Ocena zaistnienia tych przesłanek należy do sądu, a ewentualne odmienne stanowisko stron daje podstawę do zaskarżenia takiej decyzji.

Zgoda sądu

Prokurator samodzielnie dokonuje zabezpieczenia dokumentów i przedmiotów, które w jego ocenie mogą stanowić dowód w toczącym się postępowaniu, zgodnie z rozdziałem 25 k.p.k. (w trybie żądania wydania rzeczy bądź przeszukania). Uzyskanie zgody na samą czynność zatrzymania nie jest bowiem możliwe. Tak więc nawet jeśli prokurator wie, że zabezpiecza dokumenty czy przedmioty zawierające tajemnice zawodowe, to czynności tej dokonuje samodzielnie, bez udziału sądu. Co więcej, jest on zobowiązany do takiego działania, ponieważ konsekwencją zasady legalizmu określonej w art. 10 k.p.k. jest nakaz przeprowadzenia wszystkich czynności procesowych, które mają na celu ustalenie prawdy materialnej. Dopiero zgoda na wykorzystanie tych materiałów (po zabezpieczeniu) wymaga, w przypadkach określonych w art. 180 § 2 k.p.k., decyzji sądu. Ustawodawca, przyjmując taki model postępowania, uznał bowiem, że uprzednie uzyskiwanie zgody sądu na zatrzymanie rzeczy mogłoby doprowadzić do usunięcia kluczowych dowodów. Regulacja ta jest więc wyrazem wspomnianego  kompromisu pomiędzy ochroną tajemnicy zawodowej a interesem wymiaru sprawiedliwości. Minimalizować negatywne skutki utraty pieczy przez osobę obowiązaną do zachowania tajemnicy zawodowej nad dokumentem ma sposób procedowania określony w art. 225 § 1 i § 3 k.p.k., a także sposób postępowania z dokumentami, na które rozciąga się obowiązek zachowania tajemnicy zawodowej, już po ich zaliczeniu do dowodów rzeczowych. Został on określony w rozporządzeniu ministra sprawiedliwości z 20 lutego 2012 r. (DzU z 2012 r., poz. 219). Gwarantem poufności danych staje się prokurator jako organ ochrony prawnej oraz sąd.

Autor jest prokuratorem Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe w Bydgoszczy delegowanym do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy

Regulacje kodeksu postępowania karnego dotyczące tajemnic zawodowych próbują wyważyć dwie wartości, którym nie można przyznać prymatu a priori. Z jednej bowiem strony w interesie publicznym leży dojście w procesie karnym do prawdy materialnej, z drugiej ten sam wzgląd przemawia za ochroną interesu osoby powierzającej wrażliwe informacje przedstawicielowi zawodu zaufania publicznego (za takim ujęciem istoty tajemnicy zawodowej przemawia aktualne orzecznictwo – zob. m.in. wyrok TK z 22 listopada 2004 r., sygn. SK 64/03). Niemniej ustawodawca wartościuje tajemnice zawodowe, dzieląc je na tzw. zwykłe i szczególnie chronione. Do tej drugiej kategorii zgodnie z art. 180 § 2 k.p.k. zaliczył tajemnicę notarialną, adwokacką, radcy prawnego, doradcy podatkowego, lekarską, dziennikarską i statystyczną. Kryterium rozgraniczenia tajemnic jest wyjątkowo wrażliwy charakter informacji gromadzonych przez osoby wykonujące wymienione zawody. Ochrona tajemnicy w procesie karnym dotyczy zarówno przesłuchiwania osób obowiązanych do jej zachowania (art. 180 k.p.k.), jak i zabezpieczania przedmiotów objętych tą tajemnicą (art. 225–226 k.p.k.).

Pozostało 88% artykułu
Opinie Prawne
Marek Isański: Można przyspieszyć orzekanie NSA w sprawach podatkowych zwykłych obywateli
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Maciej Gawroński: Za 30 mln zł rocznie Komisja będzie nakładać makijaż sztucznej inteligencji
Opinie Prawne
Wojciech Bochenek: Sankcja kredytu darmowego to kolejny koszmar sektora bankowego?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Sędziowie 13 grudnia, krótka refleksja
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Prawne
Rok rządu Donalda Tuska. "Zero sukcesów Adama Bodnara"