Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 19.11.2014 15:11 Publikacja: 19.11.2014 02:00
Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Rys Ryszard Waniek
Bohater Szekspirowskiego dramatu usłyszał wyrok od prawdziwych sędziów, a oskarżyciel, obrona czy biegli to też zawodowcy. Taki eksperyment w łódzkim teatrze im. Stefana Jaracza przeprowadził holenderski reżyser Yan Duyvendak, wystawiając spektakl „Please, Continue (Hamlet)". Salę sądową przeniesiono na scenę. I to dosłownie.
Historia Hamleta rozgrywa się jednak we współczesnych czasach, ale fabuła jest taka sama jak u Szekspira. Po śmierci męża matka głównego bohatera Gertruda szybko ponownie wychodzi za mąż – za brata zmarłego. Hamlet nie może jej tego wybaczyć. I jak w Szekspirowskiej tragedii morduje nożem ukrytego za kotarą Poloniusza, ojca Ofelii, bo myśli, że to ojczym Klaudiusz. Po zbrodni Gertruda kryje syna, pomaga mu też zatrzeć ślady.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Cel nie zawsze uświęca środki. Nie jest rzeczą sędziów zawieranie wątpliwych prawnie kompromisów o zabarwieniu q...
Represjonowani za rządów PiS sędziowie i prokuratorzy muszą słono zapłacić za „przywilej” dochodzenia naprawy kr...
Sędziowie sami orzekli, że mają wyłączne prawo wybierania sędziów do KRS.
Nawet najlepiej skonstruowana ustawa nie przybliży nas do naprawy wymiaru sprawiedliwości. Spór między rządem a...
To prawda: minister zdrowia nie jest od badania spraw patentowych, ale właśnie dlatego nie może zakładać, refund...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas