Piotr Szymaniak: Ofiara chyba tylko wtedy nie przyczyni się do tragedii, jeśli nie wyjdzie z domu

Wydawanie orzeczeń to nie rozwiązywanie abstrakcyjnych kazusów, ale i dawanie odpowiedzi na fundamentalne pytanie o to, co jest zakazane, a co dozwolone. A po orzeczeniu SN w sprawie wypadku na Sokratesa można odnieść wrażenie, że pieszy wchodząc na pasy musi się liczyć ze wszystkim.

Publikacja: 21.02.2025 15:36

Znicze w pobliżu miejsca śmiertelnego wypadku przy przejściu dla pieszych na ulicy Sokratesa

Znicze w pobliżu miejsca śmiertelnego wypadku przy przejściu dla pieszych na ulicy Sokratesa

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Drastyczne wypadki zawsze rozgrzewają emocję. A jako że generalnie jesteśmy społeczeństwem żądnym krwi (43 proc. Polaków popiera karę śmierci, a co piąty chciałby, by obowiązywała u nas chłosta), tak od początku wiadomo było, że wyrok w sprawie głośnego wypadku na ul. Sokratesa w Warszawie będzie przykuwał uwagę opinii publicznej.

Tragedia na Sokratesa. Co się wówczas stało? I jak zmieniono przepisy dotyczące pieszych na pasach?

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Szef Służby Więziennej w roli kozła ofiarnego
Opinie Prawne
Gutowski, Kardas: Ryzyka planu na neosędziów
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Lewicowy sen o krótszej pracy - czy rynek to wytrzyma
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Przepisy Apteka dla Aptekarza – estońskie nauki dla Polski
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Reforma SN, czyli budowa na spalonej ziemi