Reklama
Rozwiń
Reklama

Waldemar Gontarski: Polskie weto unijnego budżetu obowiązkiem prawnym i etycznym

Państwo członkowskie nie może zawetować rozporządzenia o praworządności, ale np. polski parlament i Prezydent RP mogą zawetować decyzję o zasobach własnych Unii konieczną do ustanowienia funduszu odbudowy.

Publikacja: 24.11.2020 19:05

Waldemar Gontarski: Polskie weto unijnego budżetu obowiązkiem prawnym i etycznym

Foto: Fotorzepa / Jerzy Dudek

Polska zaakceptowała nowy budżet unijny, w tym nowy fundusz odbudowy, podczas posiedzenia Rady Europejskiej w lipcu br. i dlatego teraz na wetowanie jest za późno. Taką wypowiedź z dwóch względów trzeba odrzucić:

1. Wzgląd prawny – ustalenia Rady Europejskiej mają charakter impulsu politycznego i nie są prawnie wiążące (art. 15 ust. 1 Traktatu o UE), o czym przekonała się Polska skarżąc się do TSUE na to, że instytucje unijne naruszając zasadę lojalnej współpracy wydały prawo wbrew poprzednim konkluzjom Rady Europejskiej (wyrok TS z 21.06.2018 r., Polska/Parlament i Rada, C?5/16, pkt 86).

Pozostało jeszcze 88% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Walka idzie o awanse sędziów
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Czy prezydent zawetuje ustawę o KRS? Niekoniecznie
Opinie Prawne
Patrycja Pobideł, Mariusz Ulman: Czas na „plan S”, czyli zróbmy to sami
Opinie Prawne
Sławomir Wikariak: Najmniej sensowna praca świata
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Opinie Prawne
Radzikowski: Kiedy fiskalizm udaje profilaktykę, czyli przypadek opłaty cukrowej
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama