Reklama
Rozwiń
Reklama

Prawo łaski: pełna swoboda w stosowaniu

Stosowanie prawa łaski nie podlegało dyskusji i wymykało się wszelkim prawniczym kontestacjom. Ukształtowało się w Rzymie na dobre w III wieku po Chr., a zatem jeszcze w czasach pogańskich cesarzy. Imperator Aleksander Sewer pisał w 225 r. do żołnierza Gallicanusa: „Postępując w porządku mej łaski (indulgentia) uwalniam cię od kary z ustawy korneliańskiej, pod którą podpadłeś – wierzę – raczej wskutek błędu niż z niegodziwości".

Aktualizacja: 20.12.2015 13:14 Publikacja: 20.12.2015 11:02

Prawo łaski: pełna swoboda w stosowaniu

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

Z prawa łaski korzystano głównie w postępowaniu karnym. Pisał prawnik Modestyn: „przestępstwa pozwanych podlegają abolicji na podstawie prawa łaski", czego dokonywano dla darowania kar już nałożonych, ale też przed rozpoczęciem ścigania: ze swobodą i w sposób równie uprawniony. Działo się tak również na długo wcześniej. Oto Juliusz Cezar nakazał Markowi Antoniuszowi, naonczas trybunowi ludowemu, aby zorganizował plebiscyt dla ułaskawienia osób skazanych na podstawie ustawy przeciw oszustwom wyborczym, przygotowanej z inicjatywy Pompejusza. Ten sposób korzystania z prawa łaski, charakterystyczny dla ostatniego półwiecza przed Chr., wskazywał na przyznawanie swoistej kompetencji prawodawczej tym, których dziś nazwalibyśmy władzą wykonawczą. Sześć wieków później, w epoce chrześcijańskiego cesarza Justyniana, świecka przecież indulgentia udzielana przez władcę pojedynczym osobom pojawia się w katalogu kompetencji imperatora. Czytamy w „Instytucjach" justyniańskich: „Co za właściwe uważa cesarz, ma moc ustawy, gdyż na podstawie ustawy »królewskiej«, która dla nadania mu władzy została wydana, lud odstąpił mu i przeniósł na niego całą swoją władzę i moc".

RP.PL i The New York Times!

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Opinie Prawne
Katarzyna Szymielewicz, Wojciech Klicki: Nie ma darmowych ubezpieczeń
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Prezydent w stronie biernej
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Każdy ma prawo do sądu – własnego, na dowolny temat
Opinie Prawne
Sławomir Wikariak: Pegasus niczego nie nauczył rządzących
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Konserwowanie patologii w KRS
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama