Na czym polega fenomen Adele? Dużą zasługę można przypisać w pewnością wysiłkom specjalistów od marketingu i bardzo dobrej dystrybucji. Ale ten cały sukces nie byłby możliwy, gdyby nie sama Adele i jej genialny głos oraz doskonały śpiew.
    Najbardziej lubię piosenki Adele, w których śpiewa do bardzo prostego akompaniamentu, np. samego fortepianu. Moim zdaniem tak intrygujący głos nie potrzebuje większej oprawy, wręcz może ona niepotrzebnie z nim konkurować i osłabiać jego brzmienie. Paradoksalnie zatem to, że piosenka „Hello" w warstwie muzycznej jest bardzo prosta i właściwie nijaka, nie przeszkadza, by dobrze jej się słuchało. Równie prosty jest utwór z 2011 r. „Someone like you", który należy do moich ulubionych. Akompaniament tej piosenki opiera się na rozłożonych akordach opartych na prostym schemacie harmonicznym, grany tylko na fortepianie. Właściwie, gdyby wyłączyć ścieżkę wokalu, można by mieć wątpliwości, czy ten akompaniament spełnia przesłanki utworu w rozumieniu prawa autorskiego.